10-letni chłopiec spalił 350 balotów słomy. Straty są ogromne...
Grażyna Szyszka
10-letni mieszkaniec powiatu głogowskiego jest podejrzany o podpalenie słomianych bel na polu. Straty oszacowano na 25 tys. zł.
Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego głogowskiej policji przeprowadzili czynności służbowe z 10–letnim mieszkańcem Ruszowic. Do zatrzymania doszło w związku z podejrzeniem podpalenia balotów słomy, które znajdowały się na polu koło tej miejscowości. Pożar miał miejsce w niedzielę 16 września. Jak ustalono 10-latek miał podpalić zapalniczką jeden z balotów, od którego zajęły się inne. Spaliło się 350 sztuk o łącznej wartości blisko 25 tys. zł.
Wideo
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!