Przed dwoma laty zostali skazani na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu i zwrot ok. 10 tys. zł dla polskich turystów oraz 500 tys. euro dla właścicieli greckich hoteli. Wcześniej, musieli ogłosić upadłość, bowiem urząd kontroli skarbowej nakazał zwrócić im ponad 8 mln zł podatku VAT.
- Urząd zrobił to niezgodnie z prawem i nie dał nam najmniejszej szansy na przetrwanie. Stracili na tym wszyscy: kilka tysięcy osób, które nie mogły wylecieć na wakacje, 100 osób w firmie, które straciły pracę oraz skarb państwa, któremu po bankructwie spółka przestała płacić podatki – opowiada Marcin Kołodziejczyk, jeden z dwóch założycieli Big Blue.
Więcej w poniedziałkowym wydaniu Gazety Wrocławskiej
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?