Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Adwokat: to nie była kara, ojciec nie porzucił dziecka w polu [OŚWIADCZENIE]

ADA
Do naszej redakcji dotarło oświadczenie rodziców chłopca, który miał zostać wywieziony w pole i tam pozostawiony "za karę" przez ojca. O sprawie jako pierwsza poinformowała Wirtualna Polska. Sprawą zajęła się policja. Rodzice dziecka zdecydowali się skorzystać z usług adwokata, który przesłał ich oświadczenie w tej sprawie.

Oświadczenie dotyczące małoletniego

W imieniu i z upoważnienia rodziców 4 letniego dziecka jako ich pełnomocnik oświadczam, co następuje. Nie jest prawdą, aby ojciec 4 latka zostawił go w polu kukurydzy, a tym bardziej żeby była to forma kary.

Moi Mocodawcy oświadczają, że w trakcie Mszy Św. chłopczyk był zniecierpliwiony. Rodzice zdecydowali, że małoletni wraz ze swoim ojcem opuści budynek kościoła. Po czym obydwoje
udali się na spacer w okolice pobliskich pól uprawnych, gdzie mieszczą się również uprawy należące do dziadka chłopca. W trakcie sprawdzania stanu roślin małoletni oddalił się samowolnie od rodzica i wszedł w pole kukurydzy.

Ojciec dziecka natychmiast rozpoczął poszukiwania syna, które były również kontynuowanie przez najbliższych członków rodziny w tym przez matkę. Po około godzinie poszukiwań rodzice otrzymali telefon od domowników, iż nieznany mężczyzna przywiózł dziecko do ich domu. Rodzice małoletniego są zaskoczeni i
wstrząśnięci skalą złych emocji, artykułów oraz komentarzy jakie są zamieszczane w mediach oraz na portalach społecznościowych dotyczących ich rodziny.

Niezrozumiałe jest dla moich Mocodawców jak można twierdzić, że ojciec chciał zostawić dziecko za karę w polu kukurydzy. Czas poszukiwań był dla rodziców dramatem, którego nie chcą przeżyć ponownie. W tym miejscu apeluje o powstrzymanie się od agresywnej krytyki i uszanowanie dobrego imienia oraz godności rodziców, jak również o nierozpowszechnianie wizerunku rodziny a w szczególności małoletniego.

W imieniu Rodziców z poważaniem
adwokat Radosław Kołtowski

DO TEMATU WRÓCIMY

O sprawie informowaliśmy TUTAJ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto