Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Barszcz Sosnowskiego. Strażnicy patrolują miasto i przyjmują zgłoszenia

Alina Gierak
paweł Relikowski
Barszcz Sosnowskiego. Podana w środę informacja o zgonie mieszkanki Cieplic, przebywającej w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach, zelektryzowała jeleniogórzan oraz służby miejski

Barszcz Sosnowskiego. Parząca groźna roślina
Podana w środę informacja o zgonie mieszkanki Cieplic, przebywającej w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach, zelektryzowała jeleniogórzan oraz służby miejskie. Wprawdzie śmierć kobiety lekarze z Centrum tłumaczą tym, że poza oparzeniem barszczem Sosnowskiego, miała obniżoną odporność i cierpiała na choroby przewlekłe, to strażnicy miejscy z Jeleniej Góry rozpoczęli przegląd miejsc, gdzie można natknąć się na parzącą roślinę.
O śmierci poparzonej barszczem jeleniogórzanki czytajTUTAJ

-

Nie mieliśmy do tej pory żadnych sygnałów o występowaniu w mieście większych skupisk barszczu Sosnowskiego

- uspokaja Władysław Bełta, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego UM w Jeleniej Górze.
Ze względu jednak na zapowiadane w najbliższych dniach upały (barszcz Sosnowskiego jest szczególnie toksyczny podczas wysokich temperatur i wilgotnej skórze), strażnicy miejscy będą podczas patroli sprawdzać, czy gdzieś nie występuje barszcz Sosnowskiego. - Nie zlekceważymy żadnego sygnału od mieszkańców - zapewnia Artur Willimek ze straży miejskiej w Jeleniej Górze.
Informacje o występowaniu barszczu Sosnowskiego w naszym mieście przyjmowane są w straży miejskiej pod nr tel. 75 7525 162.

Barszcz Sosnowskiego w Jeleniej Górze

Jak informuje Cezary Wiklik z Urzędu Miejskiego w Jeleniej Górze, barszcz Sosnowskiego jest rośliną znaną w Jeleniej Górze od lat 70-tych ub. wieku, uprawianą m.in. na polach w Sobieszowie, dokąd została sprowadzona specjalnie, z przeznaczeniem na paszę dla bydła w jednym z istniejących tam ówczesnych gospodarstw rolnych. Stąd jedynym znanym miejscem jej występowania na większym obszarze w mieście jest Sobieszów. Nie jest wprawdzie wykluczone, że roślina zdołała się rozsiać także w innych miejscach.

Służby miejskie od dłuższego czasu zwalczają tę roślinę, niemniej ze względu na jej właściwości jej systematyczne wycinanie nie jest w pełni skuteczne. Nie odnosi też pełnego, natychmiastowego skutku niszczenie jej systemów korzeniowych. Z roku na rok jednak obszar jej występowania jest mniejszy.
Zgodnie z przyjętymi procedurami na terenach miejskich, w lasach i terenach niezainwestowanych usuwaniem tej rośliny zajmuje się MPGK, na części tych terenów – na mocy umowy z MPGK – także Karkonoski Park Narodowy. Istnieje możliwość, że roślina ta pojawi się też na terenach prywatnych, wówczas właściciel może skorzystać z pomocy miejskich służb specjalistycznych przy jej usunięciu, niemniej to od niego samego zależy, czy i kiedy będzie podjęte takie przedsięwzięcie.

Ze względu na okresowo wyższe zagrożenie trzy służby miejskie będą zwracać w najbliższych dniach szczególną uwagę na ten obszar spraw:
- patrole Straży Miejskiej mają w swoich programach pracy obserwację terenów i stwierdzenie, czy nie występuje tam ta roślina
-

Wydział Zarządzania Kryzysowego UM, a przede wszystkim Wydział Gospodarki Komunalnej UM we współpracy ze Strażą Miejską będzie przyjmował zgłoszenia o występowaniu tej rośliny, weryfikował je, a w koniecznych przypadkach – desygnował osoby uprawnione do usuwania i utylizacji barszczu

- Od początku roku kalendarzowego otrzymaliśmy tylko jedno zgłoszenie (poza znanym obszarem Sobieszowa) o występowaniu barszczu Sosnowskiego - mówi Wiklik.. Potwierdziła się informacja o występowaniu rośliny nieopodal ścieżki rowerowej do „Perły Zachodu”. Zostanie usunięta jutro przez służby specjalistyczne MPGK i zutylizowana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto