Czarnym sprajem i podobnym charakterem pisma pomalowano reklamy na ul. Wolności, Dworcowej i Marcinkowskiego w Jeleniej Górze.
W niektórych miejscach banery pocięto. Tak stało się na ul. Staromiejskiej, gdzie ktoś przechodząc przeciął kilka banerów posła Adama Lipińskiego.
- To stało się w ciągu jednej nocy. Komuś jak widać nie podoba się demokracja i wybory, bo niszczył materiały wszystkich komitetów – mówi Marcin Kaflik z komitetu wyborczego PiS.
- Tylko na tej jednej ulicy szacujemy straty na kilkaset złotych – dodaje.
Komitety wyborcze obu partii złożyły zawiadomienie na policję.
- Wszystkie materiały wyborcze podlegają ochronie prawnej. Nie można ich niszczyć, usuwać i zamalowywać pod groźbą kary aresztu lub grzywny – mówi Hubert Papaj, kandydat PO na senatora, którego bilboardy i banery także zniszczono.
Billboardowa wojna w Jeleniej Górze
Podinspektor Edyta Bagrowska potwierdza, że takie zawiadomienia wpłynęły do jeleniogórskiej policji.
- Poszukujemy sprawców. Zostały zabezpieczone materiały z miejskiego monitoringu. Widać na nich wizerunki różnych osób. Staramy się ich zidentyfikować – mówi oficer policji.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?