Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GOPR w Karkonoszach może stracić część pieniędzy na ratownictwo w górach

Rafał Święcki
GOPR
Gopr w Karkonoszach. Czy ratownicy grupy karkonoskiej GOPR stracą część swojego budżetu na akcje ratunkowe w górach? Karkonoski Park Narodowy lobbuje w ministerstwie środowiska za zmianą przepisów, które nakazują dzielenie się z Goprem wpływami z biletów.

Ratownicy dostają 15 procent z wejściówek do Karkonoskiego Parku Narodowego. Rocznie to ok. 350 tys zł.
- Oddając te pieniądze, tracimy wielokrotnie większe sumy – mówi Andrzej Raj, Dyrektor KPN. - Mogłyby posłużyć one jako nasz wkład własny do różnych dotowanych projektów, wartych miliony złotych – dodaje.
Dotacje w budżecie parku to bardzo ważna pozycja. Pokrywają ok. 50 procent wydatków, 25 procent stanowią dochody własne (m.in. sprzedaż biletów), reszta pieniędzy pochodzi z budżetu państwa.
Andrzej Raj podkreśla, że nie zamierza uszczuplać finansów GOPR.
- To budżet państwa w większym zakresie powinien finansować tę służbę. W skali całego kraju parki narodowe oddają ratownikom ok. 2,5 ml zł rocznie. W skali państwa to niewielki wydatek – tłumaczy.

GOPR w Karkonoszach

Ratownikom ten pomysł się nie podoba. Wolą pewne, zapisane w ustawie pieniądze za bilety, niż niepewną dotację od państwa.
- Od pięciu lat walczymy w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych o podwyżki i zderzamy się z murem. Chodzi o dodatkowy milion na pensje dla zawodowych ratowników, których jest jedynie 102 we wszystkich grupach regionalnych – mówi
Jacek Dębicki, naczelnik GOPR.
Zawodowi ratownicy zarabiają naprawdę marnie, ok. 1600 zł na rękę.
- Ludzie muszą dorabiać. Ratownik zamiast wziąć po dyżurze dzień wolny, musi iść do innej pracy – dodaje Sławomir Czubak, naczelnik grupy karkonoskiej.
Jego zdaniem bez pieniędzy za biletu wstępu do parku, trudno byłoby prowadzić działalność ratowniczą. Już teraz pieniędzy jest za mało.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto