Ich pomysł podróżowania? Samochód z przyczepą kempingową, który y pozwala im przemieszczać się i nocować w każdym miejscu, bez względu na porę dnia. - Podróżujemy tak już od 8 lat. Cenimy sobie ten rodzaj zwiedzania - mówi Marek Smołka, mieszkaniec Wodzisławia Śl., na co dzień pracownik kopalni Marcel w pobliskim Radlinie.
W miniony weekend na terenie wodzisławskiego stadionu odbył się zlot caravaningowy. Dzięki uprzejmości rodziny Smołka mogliśmy na własne oczy przekonać się, jak w jednej przyczepie można zmieścić małe mieszkanie. Naszą wizytę rozpoczęliśmy od "tarasu", czyli stoliczka oraz krzeseł znajdujących się przed wejściem do środka. Następnie Marek Smołka wspólnie z żoną Magdą rozpoczęli oprowadzanie nas po "ich mieszkaniu na kółkach". - Tutaj mamy taki mały salon - mówi pan Marek wskazując na dwie małe kanapy oraz oddzielające je stolik.
- Jeśli pogoda nie pozwala jeść na dworze, to wszystkie posiłki spożywamy tu - dodaje Magda Smołka. Obracamy się i już jesteśmy w łazience. Jest tu prawie wszystko. Ubikacja, rozkładana umywalka, lustra, a nawet szafeczki na kosmetyki. W kuchni też niczego nie brakuje - choć to wyraźnie wersja mini. - Tutaj mamy zlew, tu lodówkę, a tu kuchenkę. Poniżej są szafki na garnki oraz szuflady na sztućce - pokazuje pani Magda, na co dzień fryzjerka. W przyczepie nie brakuje nawet... sypialni. Łóżko spore, wygodne, mieszczą się na nim dwie dorosłe osoby. Prawie jak w domu...
- Przyczepa daje nam trochę niezależności. Możemy podróżować kiedy chcemy , nie musimy szukać wolnych pokoi w hotelach - tłumaczy pan Marek. - Jest to naprawdę wygodna forma podróży. Całą rodziną byliśmy już m.in. Chorwacji, Słowacji czy na Węgrzech. Jeździmy po całej Polsce oraz uczestniczymy w wielu zlotach - wyjaśnia jego żona - Podróżowanie z przyczepą jest bardzo ciekawą formą spędzania wakacji. Wiąże się z tym wiele przygód, niespodzianek. Polecam wszystkim tego typu wypady - kończy górnik.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?