Zdaniem Rafała Szymańskiego, opozycyjnego radnego z PiS, w miejskich finansach panuje wielki bałagan. Stan gospodarki finansowej miasta negatywnie ocenia też, przewodniczący rady Leszek Wrotniewski z Platformy Obywatelskiej. Partyjni koledzy Marcina Zawiły już otwarcie krytykują działania prezydenta.
Kontrolerzy RIO pozytywnie ocenili działalność samorządu w zakresie długu publicznego w latach 2011-2013. Gmina terminowo płaciła swoje zobowiązania kredytowe.
Jelenia Góra: Miejskie finanse po kontroli
Wykryto jednak szereg nieprawidłowości. Najbardziej niepokoją te, dotyczące zobowiązań miasta wobec mieszkańców.
Według RIO miasto nie rozliczyło się z nadpłat, które wnieśli nabywcy kilku gminnych nieruchomości. Chodzi o kwoty od 500 do 2 tys zł. Część pieniędzy przepadła, bo zobowiązania przedawniły się w 2010 roku. Jelenia Góra przyjęła bowiem zasadę, że zwrot nadpłaty jest dokonywany wyłącznie na wniosek osoby, która jej dokonała.
RIO interesowało się też ściągalnością podatków. Prześledziło wpłaty dziewięciu podatników i w aż czterech przypadkach wykryto nieprawidłowości. Wpłaty podatku od środków transportu były dokonywane z opóźnieniem od trzech do 18 miesięcy. Niektórzy spóźnialscy nie zapłacili odsetek za zwłokę lub źle im je naliczano.
Kontrola egzekucji podatków wykazała, że miasto wysyłało im upomnienia, ale zdarzało się, korespondencja wychodziła z urzędu, nawet po trzydziestu trzech miesiącach po upływie terminu.
Gmina miała też kłopoty z terminowym przekazywaniem przyznanych dotacji. Na 30 tys. zł czekał Aeroklub Jeleniogórski. Spóźnione były też 54 tys. zł dla MKS Karkonosze. Jedna z firm budowlanych z opóźnieniem dostała zwrot kaucji gwarancyjnej, za wykonany remont ulicy.
Wykryto także, że urzędnicy źle inwentaryzowali gminny majątek. Przegląd wykazał niedobór na kwotę ponad 143 tys. zł, bo w księgach nie ujmowano wszystkich operacji gospodarczych z lat 2006-2007. Wydziały nie przekazywały w tych latach odpowiednich dokumentów do wydziału finansowego.
Kontrolerzy zarzucili też gminie, że zmuszała nabywców gminnych nieruchomości do sporządzania operatów szacunkowych, choć powinna przygotowywać je sama. Mimo wyroku sądowego Jelenia Góra nadal przerzucała te koszty na wnioskodawców. Sprawę bada teraz prokuratura. Według prezydenta Zawiły odpowiedzialność za to ponosi jego były zastępca – Hubert Papaj.
- Przyznaję, że RIO znalazło szereg uchybień, które nie powinny zaistnieć. Ogólnie jednak kontrola wg. mnie wypadła pozytywnie. Nie ma samorządu, w którym nie ma żadnych nieprawidłowości – uważa prezydent Zawiła.
- U nas jest znaczna poprawa. Nie znaleziono żadnych nieprawidłowości kwalifikujących się do zgłoszenia do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych lub prokuratury – dodaje.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?