- Wcześniej nie było takich problemów. Osoby pobierające opłaty przyjmowały wszystkie nominały i wydawały resztę - mówi jeleniogórzanka Barbara Zapora.
Teraz do automatu można wrzucać jedynie monety o nominałach od 10 gr do 5 zł.
Jeden z naszych czytelników uznał nawet, że ograniczenia związane z przyjmowaniem drobnego bilonu lub banknotów naruszają konstytucję. - Na terenie Rzeczypospolitej Polskiej prawnymi środkami płatniczymi są monety i banknoty emitowane przez NBP. Jedyną instytucją, która może wprowadzać ograniczenia w przyjmowaniu konkretnego bilonu lub banknotów, jest Narodowy Bank Polski - pisze pan Aleksander (nazwisko znane redakcji).
Czytaj też: Parkingowi zostaną zastąpieni parkomatami
Inny nasz Czytelnik uważa, że pobór opłat przez parkingowych powinien zostać utrzymany w niektórych miejscach, m.in. na postoju w rejonie jeleniogórskiego sądu. Niedawno zeznawał w nim jako biegły sądowy. Rozprawa miała trwać około godziny. Na taki okres opłacił więc postój. - Niestety, zeznania przeciągnęły się. Nie mogłem opuścić sali, by dopłacić 2,40 złotego za kolejną godzinę. Zostałem ukarany. Uważam, że powinienem mieć możliwość dopłacenia za dodatkową godzinę - skarży się Czytelnik (nazwisko do wiadomości redakcji).
Nie pomogło zaświadczenie wystawione przez sędziego prowadzącego rozprawę - kara nadal ciąży na kierowcy. Beacie Kwiatkowskiej, kierownikowi oddziału firmy Projekt&Parking, która zarządza strefami płatnego parkowania, zgłoszono już kilka podobnych skarg. - Chętnie bym je uwzględniła, ale nie mam takich możliwości prawnych. Regulamin jest sztywny - tłumaczy.
Warunki pobierania opłat ustaliła rada miejska. Nie zamierza ich zmieniać. Jej przewodniczący, Jerzy Lenard, uważa, że w regulaminie nie powinno być wyjątków. - Może należy skorygować wysokość opłaty dodatkowej za przekroczenie opłaconego czasu parkowania - mówi.
Teraz, jeśli kierowca zgłosi się w biurze strefy płatnego parkowania w ciągu godziny, płaci dodatkowo 10 zł, jeśli poczeka dłużej - znacznie więcej (wysokość kary zależy od czasu, jaki upłynie od chwili parkowania bez biletu). Lenard proponuje, by obniżyć opłatę do np. trzech zł. Według niego kierowcy powinni częściej korzystać z możliwości płacenia za postój za pomocą telefonu komórkowego. Esemesem płaci się za czas korzystania ze strefy. Nie trzeba płacić na wyrost. No i esemes można wysłać z każdego miejsca.
Według Jerzego Lenarda, parkomaty nie wydają reszty, bo takie urządzenia są kilkukrotnie droższe. Przyjmujący banknoty i wydający resztę automat kosztuje ponad 100 tys. zł. A te jeleniogórskie - ok. 25 tys. zł.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?