Podwyżkę szykuje działająca na terenie pięciu gmin spółka Karkonoski System Wodociągów i Kanalizacji. Wnioski z nowymi taryfami dostały już trzy gminy: Podgórzyn, Kowary oraz Mysłakowice. Inni członkowie KSWiK dostaną je dopiero w przyszłym roku - Szklarska Poręba w lutym (podwyżka od kwietnia) , a Piechowice dopiero we wrześniu (możliwa podwyżka od listopada).
Dziś już wiadomo, że nowe ceny budzą w samorządach wielkie kontrowersje. W Kowarach, Mysłakowicach i Podgórzynie radni podjęli w głosowaniu decyzję o odrzuceniu taryf.
- Po ich analizie uznałem, że część kosztów, które mają wpływ na wyższą cenę, jest nieuzasadniona - mówi burmistrz Kowar Mirosław Górecki.
W jego gminie stawka za wodę i odbiór ścieków wynosi obecnie 13 zł. Po dopłatach z budżetu miasta, mieszkańcy płacą ostatecznie 9 zł. KSWiK w nowym cenniku zaproponował stawkę - 23 zł. Po podwyżce i utrzymaniu obecnego poziomu dopłat mieszkańcy musieliby płacić 19 zł. W Pod-górzynie cena miałaby wzrosnąć z ponad 18 zł do 35 zł. Dziś mieszkańcy po dopłatach z budżetu płacą 10,50 zł. Wójt Podgórzyna Anna Latto też uważa, że wodociągi zawyżyły koszty i podwyżka nie musi być tak drastyczna.
Karkonoskie wodociągi zaskarżyły do wojewody uchwały samorządów, które odrzuciły taryfy. W innych przypadkach, kiedy gminy chciały zablokować podwyżki (np. Jelenia Góra), rozstrzygnięcia wojewody zawsze były korzystne dla spółek wodociągowych. Można więc przyjąć z dużą dozą prawdopodobieństwa, że nowe taryfy, mimo oporu gmin, zaczną obowiązywać. Burmistrz Górecki tłumaczy, że wówczas trzeba będzie zwiększyć dopłaty z budżetu. Mimo to, ceny wzrosną o około 20 procent.
By dopłacać mieszkańcom do wody i ścieków, gminy korzystają z pieniędzy z podatku od nieruchomości, którym obciążają spółkę wodociągową.
Prezes KSWiK Lesław Kowalczyk tłumaczy, że to znaczny udział w kosztach. Ponadto, spółka w minionych latach zrealizowała inwestycje za 79,8 mln euro. Przygotowuje kolejny ich etap, za 90 mln zł. Za inwestycje w zaniedbaną wcześniej sieć muszą zapłacić mieszkańcy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?