Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lawina w Karkonoszach. GOPR uratował zasypanego mężczyznę

Rafał Święcki
Lawina w Karkonoszach w Kotle Małego Stawu zasypała ratownika Horskiej Sluzby.
Lawina w Karkonoszach w Kotle Małego Stawu zasypała ratownika Horskiej Sluzby. Karkonoski Park Narodowy
Lawina w Karkonoszach w Kotle Małego Stawu. Lawina zasypała ok. 30 letniego obywatela Czech - ratownika Horskiej Sluzby. Ratownikom GOPR i strażnikom Karkonoskiego Parku Narodowego udało się go w porę wykopać. Rannego zabrał helikopter, który przewiózł go do szpitala.

Do wypadku doszło przed godziną 11. W zasięgu lawiny znalazły się dwie osoby - kobieta i mężczyzna. Oboje są obywatelami Czech. Zwały śniegu przysypały ok. 30 letniego mężczyznę - ratownika Horskiej Sluzby.

Lawina w Karkonoszach

Zdarzenie widzieli świadkowie przebywający w schronisku Samotnia. To oni zawiadomili ratowników GOPR z grupy karkonoskiej. Pracownicy Samotni jako pierwsi dotarli na lawinisko. Chwilę później dołączyli do nich strażnicy Karkonoskiego Parku Narodowego i GOPR. Udało się im odkopać żywego mężczyznę.

- Poszkodowany ma uraz klatki piersiowej i nogi. Zabrał go helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - mówi Olaf Grębowicz, naczelnik grupy karkonoskiej GOPR.

Według świadków, do wypadku doszło na krawędzi Kotła Małego Stawu. Czesi poruszający się na nartach skiturowych zbyt blisko podeszli do krawędzi kotła. Prawdopodobnie, by zrobić zdjęcie lub sprawdzić, czy warunki umożliwiają zjazd. Wtedy pod ciężarem ludzi zarwał się śniegowy nawis. Mężczyzna spadł razem z nim, wywołując przy tym lawinę. Czoło lawiny miało ok. 10 metrów szerokości i ponad metr wysokości.

- W górach nie ma dużo śniegu, ale w górnych partiach znajdują się spore depozyty nawianego śniegu. Są one słabo związane z zamarzniętym podłożem i mogą być powodem występowania lawin - mówi Włodzimierz Zieliński, komendant straży parku narodowego.

W Karkonoszach obowiązuje teraz pierwszy, najniższy stopień zagrożenia lawinowego.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto