Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Chcą dać 20 mln zł za Miasteczko Multimedialne

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Alicja Fałek
Gmach Miasteczka Multimedialnego po raz drugi został wystawiony na licytację. Cena wywoławcza to 35,5 mln zł. Nie ma żadnego zainteresowania tą ofertą. Wpłynęła natomiast inna - konsorcjum czterech firm jest gotowe zapłacić za budynek 20 mln zł i go zagospodarować.

Po pierwszej, nieudanej licytacji majątku spółki Miasteczko Multimedialne, sędzia komisarz wydał postanowienie o przeprowadzeniu kolejnej. To dlatego, że nikt nie chciał zapłacić za okazały szklany budynek przy ul. Myśliwskiej 2 w Nowym Sączu wraz ze specjalistycznym wyposażeniem 56,1 mln zł. Tym razem cena jest dużo niższa, bo już 35,5 mln zł i wynosi jedną trzecią tego, co wydano na budowę i wyposażenie obiektu (ponad 112 mln zł).

- Mimo to zainteresowanie jest zerowe. Nikt nawet nie zgłosił się do mnie, żeby przejrzeć dokumentację - podkreśla Witold Kadłuczka, syndyk masy upadłościowej spółki Miasteczko Multimedialne. - Do 19 grudnia jest czas na wpłacenie wadium, które wynosi 3,5 mln zł i jest konieczne do złożenia oferty - dodaje.

Jeśli żadna propozycja nie wpłynie, wówczas sąd wyznaczy termin kolejnej licytacji. Wstępnie nastąpi ona w pierwszym tygodniu lutego 2019 roku. Witold Kadłuczka ma jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie.

- Być może potencjalnych kupców odstraszają wysokie koszty utrzymania wielkiego szklanego obiektu, bo to kwota 250-300 tysięcy złotych miesięcznie. Ten obiekt ma jednak duży potencjał, a na dachu można zamontować fotowoltaikę i zrezygnować z kosztownego ogrzewania go gazem.

Pomysł na zagospodarowanie obiektu ma konsorcjum czterech firm, które reprezentuje Jerzy Lelito, prezes spółki Phoenix Construction Engineering&Management z Nowego Sącza. Jeszcze przed ogłoszeniem pierwszej licytacji do syndyka trafiła jego oferta na zakup Miasteczka Multimedialnego opiewająca na kwotę 20 mln zł.

- Przygotowywaliśmy się do tego długo, bo przez prawie pięć miesięcy. Dokonaliśmy szczegółowych oględzin przedsiębiorstwa i nieruchomości, przeprowadziliśmy analizy prawne i finansowe - przyznaje Jerzy Lelito. - Zainwestowaliśmy w to opracowanie spore środki i jesteśmy gotowi w każdej chwili sfinalizować zakup za proponowaną kwotę - mówi.

Konsorcjum ma również gotową koncepcję zagospodarowania szklanego biurowca. Jak zdradza sądecki przedsiębiorca, udziałowcy chcieliby zachować dla własnej działalności około 40 proc. powierzchni i utrzymać m.in. centrum technologiczne. Pozostałą powierzchnię wynajmowaliby.

- Zależy nam na tym, żeby przy wjeździe do centrum Nowego Sącza znajdował się imponujący budynek, przyciągający wzrok. Teraz jest to jedynie szklana bryła - podkreśla Lelito. - Nasza wizja zakłada zostawienie tylko jednej szklanej ściany. Pozostałe będą zielone i odpowiednio oświetlone, żeby budynek robił wrażenie.

Przedsiębiorca nie chce zdradzić więcej szczegółów. Do czasu, aż możliwa będzie sprzedaż obiektów z wolnej ręki, czyli poza przetargiem. A to wymaga zgody rady wierzycieli albo sędziego-komisarza.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Koniec z plastikiem - za 3 lata będzie nielegalny

,embed.html

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nowy Sącz. Chcą dać 20 mln zł za Miasteczko Multimedialne - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto