Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odcinek drogi ekspresowej S3 koło Polkowic ma być gotowy dopiero w połowie 2019 roku

Ewa Chojna
Odcinek drogi ekspresowej S3 koło Polkowic ma być gotowy dopiero w połowie 2019
Odcinek drogi ekspresowej S3 koło Polkowic ma być gotowy dopiero w połowie 2019 Piotr Krzyżanowski
Przedwyborcze zapowiedzi, że droga ekspresowa S3 w rejonie Polkowic będzie przejezdna do końca tego roku można schować do szuflady. Na styczeń zaplanowano kolejne roboty na tym odcinku, w tym prace bitumiczne na głównej trasie.

Nawet rok mogą wynieść opóźnienia w budowie odcinka S3 w rejonie Polkowic. Pierwotny termin oddania tego odcinka ekspresówki to czerwiec 2018 roku. - Sukcesywnie będziemy oddawać te odcinki do użytku, całość drogi od Kaźmierzowa do zjazdu Lubin Północ ma być gotowa do końca roku - zapewniał na początku września inwestor, czyli wrocławska Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Niestety, teraz mówi się o połowie 2019 roku.

Roboty trwają. Jednak wykonawca - konsorcjum firm Salini - Pribex, który przez długi czas miał problemy wewnętrzne - po raz kolejny nie dotrzymał terminu.

- Udrożniliśmy ponad jeden kilometr trasy poprzez udostępnienie pierwszego fragmentu węzła Polkowice. Wprowadzona tymczasowa zmiana organizacji ruchu umożliwia kontynuację kolejnych prac na węźle. Kierowcy jadący do Polkowic korzystają z fragmentu lewej jezdni S3 oraz części węzła - informuje Magdalena Szumiata, rzeczniczka GDDKiA we Wrocławiu. - Wykonawca ok. 14-kilometrowego odcinka S3 , od Kaźmierzowa do węzła Lubin Północ, deklarował uzyskanie przejezdności odcinkiem od Polkowic do Lubina do końca br. Nie dotrzymał deklarowanego terminu.

W połowie grudnia udostępniony został również wiadukt nad S3 w ciągu drogi powiatowej 1218D, prowadzący do miejscowości Szklary. W przerwie świątecznej prowadzone były roboty na trasie głównej pomiędzy węzłem Polkowice a węzłem Lubin Północ. Robotnicy montowali bariery energochłonne i maszty oświetleniowe. Przygotowali również pobocza i wywozili humus. A po nowym roku ekipy wykonawcze przeniosą się na drogę główną.

- Na początku stycznia planowane jest wznowienie prac bitumicznych, a co za tym idzie udostępnienie do ruchu jednej jezdni pomiędzy Lubinem a Polkowicami możliwe będzie najprawdopodobniej w styczniu - mówi Magdalena Szumiata. - Należy jednak pamiętać, że prace związane z układaniem nawierzchni drogi mogą odbywać się w odpowiedniej temperaturze i przy braku opadów. Zgodnie z programem, który przedstawił wykonawca, zakończenie budowy tego odcinka powinno nastąpić w połowie 2019 roku - dodaje pani rzecznik.

Magdalena Szumiata zaznacza, że wykonawcy tego feralnego odcinak drogi ekspresowej S3 już od czerwca tego roku naliczane są kary za opóźnienia w realizacji inwestycji. W jakiej wysokości? - Wysokość kar będzie znana dopiero gdy wykonawca zakończy kontrakt. Dopiero wtedy wszystko zostanie podliczone - mówi.

Przypomnijmy, że oprócz odcinka Kaźmierzów - Lubin Północ na Dolnym ŚLasku ma powstać jeszcze jeden odcinek - ostatni już - pomiędzy Bolkowem a granicą z Czechami w Lubawce. Umowy z wykonawcami podpisano jeszcze w październiku. Obecnie trwają prace projektowe.

Tymczasem przed świętami Bożego Narodzenia została oddana do użytku druga jezdnia S3 na odcinku Nowa Sól - Niedoradz o długości 17,3 km. W ten sposób cała trasa S3 na terenie woj. lubuskiego jest już kompletna i służy kierowcom.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na polkowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto