Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar nielegalnego składowiska odpadów chemicznych w Jakubowie koło Głogowa [ZDJĘCIA, FILM]

Redakcja
Ogromny pożar składowiska odpadów chemicznych w Jakubowie. Kłęby czarnego dymu widoczne są z miejscowości odległych o kilkadziesiąt kilometrów.

W składowisku przechowywane były nielegalne odpady chemiczne. Z żywiołem walczą zastępy straży pożarnej z całego regionu. Na miejsce wciąż docierają nowe jednostki. Z płonącego składowiska wciąż słychać wybuchy.

- Prosimy mieszkańców o obserwowanie zjawiska i w przypadku zmiany kierunku wiatru w stronę Głogowa o zamknięcie okien i nieopuszczanie miejsca zamieszkania. Szczególnie osoby starsze i dzieci proszone są pozostanie w domu – apeluje głogowski ratusz.

Podobny apel wystosowała gmina Radwanice:

W związku z pożarem składowiska odpadów w Jakubowie prosimy mieszkańców Jakubowa, Borowa, Przesiecznej, Dobromila, Łagoszowa Wielkiego i Radwanic o szczelne zamkniecie okien i nieprzebywanie na terenie swoich posesji bez zbędnej potrzeby do chwili ugaszenia pożaru.

Sytuacją interesuje się również wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak.

Problem nielegalnego składowiska w Jakubowie poruszany był przez mieszkańców od blisko 1,5 roku. Ludzie obawiali się, że prędzej czy później dojdzie do pożaru.

– No i stało się. Sąsiedzi powywozili dzieci do Głogowa, bo to przecież jest niecały kilometr od nas, a nie wiadomo jak bardzo trujące są te opary – mówią mieszkanki Jakubowa, które obserwowały pożar z daleka. – Wójt i rada gminy nic nie zrobili, teraz się pojawili, jak już mleko się rozlało. A jak wiele miesięcy apelowaliśmy, żeby to usunęli to nic się nie działo – mówią zrozpaczeni mieszkańcy.

Mieszkańcy opowiadają, że składowisko przez ostatnie miesiące było niezabezpieczone.

– Można tam było normalnie wejść, więc taki pożar był tylko kwestią czasu – dodają.

Nielegalne składowisko odpadów chemicznych działa od dawna. Choć władze samorządowe wydały nakaz usunięcia odpadów przez właściciela, ten wciąż nie wywiązał się z niego.

Co prawda w ubiegłym roku zaskarżył on decyzję o odmowie zezwolenia na składowanie odpadów do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, jednak te odrzuciło jego skargę.

Sprawą zajęła się głogowska prokuratura, która przedstawiła właścicielowi składowiska - Januszowi G. zarzut popełnienia przestępstwa przeciwko środowisku polegającego na składowaniu odpadów wbrew przepisom. Grozi mu za to do pięciu lat pozbawienia wolności.

Tuż obok miejsca pożaru znajduje się też szyb jednej z kopalń KGHM.

Nie wiadomo co było powodem wybuchu pożaru.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto