Pierwsze wzmianki o węglu w Turowie pojawiły się już w latach czterdziestych XVII w., a w 1740 r. rozpoczęto wydobywanie brunatnego złota. Początkowo w okolicach Zittau i Reichenau (Bogatyni) istniało już blisko 100 prywatnych kopalń podziemnych i wyrobisk odkrywkowych. W XIX wieku rozpoczęła się stopniowa likwidacja drobnych zakładów, na rzecz jednego dużego. W 1908 r. powstała brykietownia, a trzy lata później opalana węglem brunatnym Elektrownia Hirschfelde. W latach 30. w kopalni wprowadzono, wielonaczyniowe maszyny odkrywkowe, w tym uruchomioną w 1936 r. pierwszą koparkę kołową.
Pierwsze rozmowy o możliwości przekazania Państwu Polskiemu odkrywki węgla brunatnego w Hirschfelde prowadzono już w rok po zakończeniu II Wojny Światowej, we wrześniu 1946 roku. Zdecydowano wówczas, że do czasu ustabilizowania się warunków na terenie powiatu zgorzeleckiego oraz zorganizowania w Rychwałdzie (tak nazywała się Bogatynia w latach 1945-1947) polskiej administracji państwowej złoże będą eksploatowali dotychczasowi fachowcy. 1 października 1946 r. pierwsza grupa polskiej ludności cywilnej przybyła do kopalni, pierwotnie zwanej „Graniczna”. Ta kopalnia pod nazwą „Turów” przeszła na własność Państwa Polskiego orzeczeniem Nr 3 Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 18 czerwca 1947 r. Przez wiele lat górnictwo w odkrywce w Turowie było pionierskie. Dziś, młodemu pokoleniu pracowników, gdzie praca w kopalni jest niemal zupełnie zautomatyzowana, ciężko jest sobie wyobrazić trud, przy wydobyciu pierwszego węgla. Okres rozbudowy kopalni i wprowadzania nowych rozwiązań rozpoczął się dopiero 12 lat po przejęciu odkrywki przez Państwo Polskie, bo w 1956 roku.
Nazwa „Turoszów” zaczęła obiegać całą Polskę, bowiem powzięto rządowe decyzje dotyczące budowy Kombinatu „Turów”. W styczniu 1958 r. przybyła do Bogatyni pierwsza grupa budowniczych turoszowskiego giganta. Równocześnie przygotowano zaplecze techniczne przy głównym placu budowy elektrowni. 21 sierpnia 1959 r. Rada Ministrów podjęła uchwałę w sprawie „budowy Kombinatu Górniczo-Energetycznego na węglu brunatnym w Turoszowie”. Budowa ta, była w tamtych latach największą inwestycją energetyczną tego typu w Europie. Na początku lat 90. rozpoczęto program modernizacyjny w kopalni, który uwzględniał m.in. budowę nowych maszyn podstawowych. W krótkim czasie Kopalnia Turów stała się nowoczesnym zakładem, wciąż się rozwijającym i dbającym o ekologię. W 2001 r. skreślono Kopalnię Turów z „listy 80” najbardziej uciążliwych zakładów dla środowiska.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?