Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prokuratura Jelenia Góra. Po 22 latach ustalono, kto zgwałcił i zamordował 15-latkę ze Zbylutowa

Alina Gierak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne marcin oliva soto
Prokuratura Jelenia Góra. Po 22 latach od zgwałcenia i zamordowania 15- letniej Ewy ze Zbylutowa (pow. lwówecki) policjantom z Archiwum X udało się ustalić sprawcę. To mieszkaniec sąsiedniej miejscowości.

Prokuratura Jelenia Góra.
Ta tragedia wstrząsnęła 22 lata temu niewielkim Zbylutowem koło Lwówka. Wracającą z dyskoteki Ewę ktoś zgwałcił i zamordował. Zmasakrowane zwłoki dziewczyny odnaleziono na drodze prowadzącej z Chmielenia do Zbylutowa. Umorzone śledztwo podjęli na nowo w 2010 roku policjanci z Archiwum X. To dzięki ich żmudnej pracy udało się ustalić kim jest zwyrodnialec. To 41- letni Jan G. mieszkaniec sąsiedniej wsi. W chwili zabójstwa miał 19 lat.
- Przyznał się do gwałtu, ale nie do zabójstwa - informuje Ewa Węglarowicz- Makowska, prokurator okręgowy w Jeleniej Górze. Mężczyźnie prokurator przedstawił zarzut dokonania zabójstwa pokrzywdzonej ze szczególnym okrucieństwem oraz jej zgwałcenia. Grozi mu dożywocie.
O pracy policjantów z Archiwum X nad rozwiązaniem sprawy ze Zbylutowa czytaj więcejTUTAJ
Tragedia w Zbylutowie
Do tego tragicznego zdarzenia doszło 22 lata temu, tj. w nocy z 21 na 22 sierpnia 1993 roku na drodze prowadzącej z Chmielna do Zbylutowa. Wracając z dyskoteki w Chmielnie młoda dziewczyna została przez sprawcę zaatakowana, dotkliwie pobita i zgwałcona. Następnie oprawca dokonał jej zabójstwa.
Zmasakrowane zwłoki dziewczyny zostały znalezione 23.sierpnia 1993 roku. Przez 22 lata sprawca tego okrutnego zabójstwa pozostawał bezkarny.
Jednak mimo umorzenia śledztwa, w wyniku intensywnych działań Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze oraz funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu udało się ująć zabójcę. Pomogły w tym również wcześniej nie osiągane techniki badań materiałów dowodowych zabezpieczonych na miejscu zdarzenia. Między innymi szczegółowa i szybka metoda badania DNA śladów zabezpieczonych ma miejscu zabójstwa i materiału pobranego do badań porównawczych od typowanego sprawcy.
O tej sprawie czytaj także TUTAJ
Areszt dla Jana G.
Na wniosek Prokuratora Okręgowego w Jeleniej Górze miejscowy Sąd Rejonowy zastosował wobec Jana G. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy od chwili zatrzymania. Mężczyzna był już karany sądownie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz składanie fałszywych zeznań.

Ta sprawa dobitnie wskazuje na to, iż żaden sprawca zabójstwa nawet po upływie kilkudziesięciu lat nie może czuć się bezkarny.

podkreśla prokurator Ewa Węglarowicz Makowska.

O innych dolnośląskich sprawach w Archiwum X czytaj TUTAJ

Przypomnijmy:

Do zabójstwa doszło w nocy z 21/22 sierpnia 1993 r. 15 – letnia wówczas Ewa, około godziny 3.00 wracała sama na piechotę z pobliskiego Chmielna, gdzie była na dyskotece. Na drugi dzień, gdy nie wróciła do domu, rodzice zgłosili na Policję zaginięcie. Oprócz policjantów i strażaków ochotników, zaginionej poszukiwała także rodzina, sąsiedzi, znajomi. Zmasakrowane ciało 15 – latki znaleziono w lesie, nieopodal polnej drogi, w pobliżu Zbylutowa.
Śledztwo prowadzone wówczas przez prokuraturę i policję, mimo wielu kierunków prowadzonych działań, zgromadzonego materiału, wykonanych ekspertyz, wielokrotnych publikacji sprawy w mediach lokalnych, wojewódzkich i krajowych, w tym także popularnym Magazynie Kryminalnym 997, nie dało odpowiedzi, kto jest winny tej zbrodni. Na przestrzeni kilkunastu lat śledczy wracali ponownie do tej sprawy, jednakże nadal pozostawała ona bez odpowiedzi na to najważniejsze pytanie.

W 2010 roku, w porozumieniu z rodziną zamordowanej, policjanci podjęli decyzję by po raz kolejny wrócić do sprawy. Tym razem byli to funkcjonariusze z Archiwum X Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Najbardziej doświadczeni policjanci Wydziału Kryminalnego i Dochodzeniowo –
Śledczego postanowili ponownie dokładnie, krok po kroku, przeanalizować materiały w sprawie tej makabrycznej zbrodni, by sprawca nie pozostał bezkarny. Szukali czegoś, co mogłoby ich naprowadzić być może na nowy trop
- mówi Paweł Petrykowski z KWP we Wrocławiu.
Żmudna praca dolnośląskich policjantów z Archiwum X, przyjęte nowe kierunki działania, ustalone nowe wątki, czynności realizowane na terenie kraju i za granicą, kolejne ustalone i przesłuchane w te sprawie osoby, nowoczesna analiza kryminalna, ponowne ekspertyzy zabezpieczonych dowodów rzeczowych wykonywane przez Laboratorium Kryminalistyczne Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu z wykorzystaniem obecnych, nowoczesnych technik badawczych, w tym badań genetycznych, a także gromadzone ustalenia operacyjne, pozwoliły najpierw zawęzić grono osób, które mogły mieć związek z tą zbrodnią, by ostatecznie wytypować mężczyznę podejrzewanego o gwałt i zabójstwo 15 – letniej Ewy.

Podejrzany, na podstawie zgromadzonego materiału, po konsultacji z prokuraturą, został zatrzymany przez policjantów 2 listopada 2015 roku. późnym popołudniem. Do zatrzymania doszło w jego miejscu zamieszkania. Był kompletnie zaskoczony. Mężczyzna utrzymywał się z prac dorywczych. Notowany był już wcześniej za różnego rodzaju drobne przestępstwa. Wcześniej nie znał ofiary. Była ona przypadkową osobą, wracającą w nocy samotnie do domu.

.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto