Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Promocja Dolnego Śląska bez Sudetów

RS
Na początku marca na antenach największych polskich stacji telewizyjnych i zagranicznych kanałów tematycznych rozpoczęła się kampania promocyjna Dolnego Śląska. W reklamowym spocie „Dolny Śląsk. Nie do opowiedzenia. Do zobaczenia” nie pokazano żadnej migawki z Sudetów.

Do przyjazdu zachęca: sanktuarium w Krzeszowie, stawy milickie, podziemny kompleks Osówka, zamek Książ, jezioro Bystrzyckie i Ostrów Tumski.
Jeleniogórzanin i wicemarszałek województwa dolnośląskiego Jerzy Łużniak przyznaje, że początkowo też był zdziwiony, brakiem wyeksponowania w reklamie, największego waloru turystycznego naszego województwa (Karkonoski Park Narodowy odwiedza co roku ponad 2 mln osób). - Później uznałem, że zaproponowany mam przez specjalistów sposób reklamy jest dobry. To jest pierwszy film. Jesienią pojawi się kolejna reklamówka. Ona będzie koncentrowała się na zaprezentowaniu Sudetów – tłumaczy Łużniak.

JELENIOGÓRSCY TAKSÓWKARZE

Kampania stanowi pierwszą część strategii wizerunkowej województwa przewidzianej na lata 2011-2013, a jej koszt przekroczy 9 mln zł. Film reklamowy emitowany będzie 97 razy dziennie (w sumie prawie 8,7 tys. emisji).
Podczas tworzenia założeń kampanii przeprowadzono badania m.in. wśród turystów polskich, czeskich i niemieckich. Większość z nich wskazała, że Dolny Śląsk jest dla nich regionem o bogatej historii, pełnym zabytków a jednocześnie tajemniczym. Tematem przewodnim kampanii stała się więc tajemniczość.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto