Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozpoczął się sezon godowy żmij! Uważajcie na siebie

MAK
pixabay
Trwa sezon godowy żmij. Pamiętajmy, że to właśnie żmije zygzakowate są jedynymi jadowitymi wężami w Polsce, dlatego warto się ich wystrzegać. Choć ukąszenia tych gadów zazwyczaj nie są zagrażające życiu, a same ataki raczej nie występują i często są suche, czyli bez wstrzyknięcia jadu, należy zachować ostrożność. Dorosły człowiek powinien poradzić sobie z jadem żmii, ale jeśli ta ukąsi w okolicach twarzy i szyi to istnieje wtedy realne niebezpieczeństwo, ponieważ jad błyskawicznie dostaje się do krwiobiegu. Szczególnie narażone są dzieci!

Podczas wycieczek do lasu, podczas majowych pikników trzeba więc zachować wzmożoną uwagę.
A jeśli już dojdzie do ukąszenia, pierwsza pomoc polega na obmyciu zranienia zimną wodą i unieruchomieniu kończyny, o ile to możliwe poniżej poziomu reszty ciała. Wskazane jest też ochłodzenie zranienia za pomocą woreczków z lodem.
Metody polegające na nacinaniu rany i upuszczaniu krwi są historyczne i nie powinny być stosowane. Nie zaleca się również stosowania opasek uciskowych. Zabronione są próby wysysania jadu!
Zasadniczym postępowaniem leczniczym w tego rodzaju przypadkach jest podanie surowicy przeciwko jadowi żmii i chirurgiczne opatrzenie rany.
Surowicą dysponują szpitale. Podanie surowicy jest skuteczne do 20 (max. 24 godzin) po ukąszeniu. W przypadku ukąszenia należy więc bezzwłocznie zgłosić się do szpitala.

Żmije najczęściej można spotkać na polanach, podmokłych odcinkach leśnych, w stosach kamieni, na granicy lasu z polem. Węże godzinami uwielbiają wylegiwać się na słońcu. Polują zazwyczaj w nocy. Ich ofiarami są drobne ssaki takie jak żaby i jaszczurki.

Warto pamiętać, że żmije nigdy nie atakują aktywnie. Ugryzienie najczęściej jest skutkiem naszego zachowania i ich samoobrony np. jeśli na nią nadepniemy.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto