Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sądy ciągle łagodne dla pedofilów

Małgorzata Moczulska
Dariusz Gdesz
Dwa lata temu Sejm zaostrzył kary dla pedofilów. Gwałt na osobie nieletniej i na członku najbliższej rodziny został uznany za zbrodnię. Zmienił się też wymiar kary. Dziś grozi za to od 3 do 15 lat więzienia (wcześniej było to od 2 do 12 lat). Mimo to, sądy wciąż łagodnie traktują tych przestępców.

- Patrząc na wyroki sądów, można powiedzieć, że nic się nie zmieniło. Nadal są one niskie, czasem wręcz skandaliczne. Zastanawiam się, co takiego musi zrobić pedofil dziecku, by sąd skazał go na 10 lat więzienia, nie mówiąc już o 15 latach - mówi Dagmara Jaklewicz, koordynatorka programu Stop Pedofilom.

Przykładów nie trzeba długo szukać. We wtorek uprawomocnił się wyrok na pedofila ze Srebrnej Góry koło Ząbkowic Śląskich. Kara? Trzy lata więzienia. Mężczyzna w Wigilię ubiegłego roku wykorzystał seksualnie swą 10-letnią krewną. Przerażona dziewczynka opowiedziała o wszystkim mamie. W tej sprawie od samego początku sąd nie pomagał prokuraturze. Najpierw dwukrotnie nie zgodził się na areszt podejrzanego, a potem dziecko musiało być dwa razy przesłuchiwane w sądzie, bo za pierwszym razem nieskutecznie zawiadomiono o tym obrońcę mężczyzny.

- Kiedy sprawa do nas trafiła, od razu wystąpiliśmy o tymczasowe aresztowanie, bo podejrzany mieszkał w tym samym domu co ofiara. Sąd uznał, że dziecko nie zostało jeszcze przesłuchane w obecności psychologa, więc nie ma dowodów i podstaw do aresztowania - mówi prokurator Danuta Hołubo-wicz z Ząbkowic Śląskich. Dodaje, że kiedy udało się dziewczynkę przesłuchać i złożono ponowny wniosek o areszt, sąd go odrzucił, twierdząc, że od zdarzenia minęło kilka tygodni więc nie ma już obawy przed matactwem.

Z decyzją sądu nie zgodziła się też niedawno Prokuratura Rejonowa w Świdnicy, która zaskarżyła rażąco niski, jej zdaniem, wyrok 8 lat więzienia dla Stanisława S., trenera piłkarek ręcznych ze Świdnicy za gwałt i molestowanie 13-letnich zawodniczek. Śledczy żądali dla niego 15 lat pozbawienia wolności.
- Nie zgodziliśmy się nie tylko z wymiarem kary, ale też z tym, że nie było dowodów na to, by móc skazać oskarżonego za to, że czerwcu 1998 r., będąc nauczycielem w Zespole Szkół Zawodowych w Strzegomiu, na terenie tej placówki podstępnie usiłował doprowadzić małoletnią wówczas uczennicę do obcowania płciowego - tłumaczy prokurator Marek Rusin.

Wyrok został uchylony (ale tylko w części dotyczącej zdarzenia sprzed 13 lat) i sprawa w listopadzie będzie rozpatrywana ponownie.

Nie ma już natomiast szans na surowszą karę dla pedofila recydywisty ze Świdnicy. We wrześniu sąd skazał go prawomocnie na 7 lat więzienia. 56-letni Waldemar W. został zatrzymany przez policję pod koniec 2006 r. w hotelu, gdzie wynajął pokój i wszedł do niego z trójką małoletnich chłopców. Kiedy policjanci zapukali do drzwi, chłopcy mieli na sobie tylko spodnie, a mężczyzna był nagi. Znaleziono przy nim dwa telefony komórkowe, na których nagrane były filmiki ze schadzek z nieletnimi, oraz kasetę wideo z materiałami pornograficznymi. Prokuratura oskarżyła pedofila o wykorzystywanie seksualne 5 nieletnich chłopców. Proces trwał pięć lat.

Waldemar W. jest znany policji. Już w 2003 r. postawiono mu podobne zarzuty. Wtedy wraz z nim prokuratura oskarżyła jeszcze czwórkę innych mężczyzn. Waldemar W. został w tym procesie skazany na trzy lata więzienia. Wyszedł po półtora roku za dobre sprawowanie. Już kilka tygodni potem znów zaczął krzywdzić dzieci.

Sędziowie nie tłumaczą się z wyroków, bo wszystkie procesy dotyczące pedofilii toczą się z wyłączeniem jawności.

- Zmiana prawa to jedno, a zmiana mentalności sędziów to co innego - komentuje Jakub Śpiewak z fundacji Kidprotect, która zajmuje się ochroną dzieci przed pedofilią. - A ci często nie mają świadomości, w jak paskudnych sprawach orzekają, ja-ką krzywdę zrobiono tym dzieciom. Sędziowie powinni się w tym temacie dokształcać, a te-go nie robią. Nie mają też motywacji, bo sędziemu nic nie moż-na zrobić, nawet jeśli wydaje skandaliczne wyroki - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto