Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tablica z Westerplatte znaleziona na działkach trafi do muzeum w Gdyni [ZDJĘCIA]

Kamila Grzenkowska
Odnaleziona tablica z Westerplatte ma wielkość domowych drzwi.Można z niej dowiedzieć się, co działo się na Westerplatte w trakcie tragicznych dni, tuż po wybuchu II wojny światowej - mówi Zbigniew Okuniewski z Invenire - Salvum.
Odnaleziona tablica z Westerplatte ma wielkość domowych drzwi.Można z niej dowiedzieć się, co działo się na Westerplatte w trakcie tragicznych dni, tuż po wybuchu II wojny światowej - mówi Zbigniew Okuniewski z Invenire - Salvum. karolina misztal
To sentymentalna pamiątka - tak o odnalezionej tablicy z Westerplatte mówi Zbigniew Okuniewski z Invenire - Salvum. Podczas rozbiórki sezonowego domku działkowego znaleziono tablicę, która opisuje to, co działo się w 1939 roku na Westerplatte.

Odkrywcy przyznają, że znalezisko nie ma dużej wartości historycznej, ale na pewno ma wartość sentymentalną.

Zachowana tablica jest w dobrym stanie - wykonana została z drewna, jest lakierowana, z zachowanym ręcznym zapisem. Ma wielkość domowych drzwi, jest w kolorze beżowym.Można z niej dowiedzieć się, co działo się na Westerplatte w trakcie tragicznych dni, tuż po wybuchu II wojny światowej. Podana jest też m.in. ilość uzbrojenia i układ sił po stronie polskiej i niemieckiej. Informacje prawdopodobnie pochodzą z książek i opracowań historycznych.
Oryginalnego odkrycia dokonali członkowie Fundacji Invenire - Salvum. Tablicę znaleziono przypadkiem, podczas rozbiórki okolicznych domków działkowców. Nie wiadomo, ile dokładnie stało ich przy Westerplatte, ani tego, kto bądź jaka instytucja je tam postawiła.
- Wiemy natomiast, że tablice były trójjęzyczne. Wykonano je w języku polskim, niemieckim i rosyjskim - informuje Zbigniew Okuniewski, prezes Fundacji Invenire - Salvum.

Wszystkie tablice - jak przypuszczają członkowie fundacji - po kilku latach zostały użyte do budowy... pobliskich domków dla działkowców. Niewykluczone jednak, że część z nich zwyczajnie została zniszczona przez wandali.
Tablica trafi do Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. Będzie częścią scenografii jednej z wystaw.

Odkrywcy przyznają, że znalezisko nie ma dużej wartości historycznej, ale na pewno ma wartość sentymentalną.
Jak podkreślają z kolei miłośnicy historii Pomorza, to odkrycie cieszy przede wszystkim dlatego, że wciąż niewiele wiadomo o tym, jak wyglądało Westerplatte i co się działo na tym terenie w latach 50. - Jest mało materiałów na ten temat, dlatego ta tablica to duża ciekawostka - mówi nam jeden z gdańskich badaczy historii.

Ten teren zaczęto "odkrywać", dokumentować i porządkować dopiero w latach 60., kiedy to zdecydowano o postawieniu w tym miejscu Pomnika Obrońców Wybrzeża (stanął on w 1966 roku).
Westerplatte stało się po zakończeniu wojny dość niewygodnym miejscem dla ówczesnych władz w Polsce jako symbol oporu Polaków. Dlatego z czasem zapominano o nim. Dopiero na początku lat 60., po zapoczątkowaniu zmian politycznych w kraju, gdański półwysep stał się propagandowym narzędziem władz. To tutaj zapraszano delegacje z całego świata i organizowano uroczystości wojskowe.
Dziś znajduje się tu symboliczny cmentarz z nazwiskami żołnierzy, którzy polegli broniąc Westerplatte w 1939 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto