W połowie lipca zacznie się remont mostów w Jeleniej Górze. Zniszczyła je powódź

Teraz trzeba je zastąpić stałymi mostami. Najważniejszy znajduje się nad Radomierką na ul. Wrocławskiej, która jest drogą krajową. To jego budowa spowoduje najwięcej komplikacji. Ulica może zostać zamknięta na wiele miesięcy.
Aktualnie rozważany jest jeszcze inny wariant przeprowadzenia prac.
- Wykonawca poszukuje odpowiedniego, wąskiego mostu tymczasowego, o nośności 40 ton. Wówczas moglibyśmy puścić ruch jednym pasem przez prywatną nieruchomość – mówi Czesław Wandzel, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów.
Jeśli odpowiednia konstrukcja nie zostanie wynajęta, droga krajowa będzie zamknięta co najmniej do końca listopada. Samochody osobowe będą musiały wjeżdżać do Jeleniej Góry objazdem przez Wojanów. Ruch ciężarówek będzie na tych drogach niemożliwy. Pojazdy do 15 ton do Jeleniej Góry będą musiały jechać przez Kamienną Górę. Cięższe składy będą musiały kierować się do Kotliny Jeleniogórskiej przez Legnicę.