Rektor uczelni nie chce pozwolić na sprzedaż piwa w Simplexie twierdząc, że jest to niezgodne z prawem. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości zakazuje bowiem sprzedaży alkoholu na terenie szkół, ale nie jest podkreślone, że chodzi o uczelnie wyższe.
Co dziwne 200 metrów od klubu, również w budynku uczelnianym, można kupić piwo bez żadnych problemów. Szef studenckiego samorządu podkreśla, że w klubie nie chodzi o całodzienną sprzedaż piwa. Wystarczyłoby pozwolenie na sprzedaż alkoholu np. po godz. 18. Dodatkowe zyski pozowliłyby najemcy wynająć ochronę i firmę sprzątającą.
Czy Twoim zdaniem w Simplexie powinno być sprzedawane piwo?
Czytaj również: Simplex znów rusza
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?