Bocian z Podgórzyna jest słynny, jak gwiazda filmowa. Dzięki kamerom można obserwować, co dzieje się w gnieździe

Jest wielce prawdopodobne, że bociany przylatywały do gniazda w Podgórzynie już w XIX wieku.

Współczesny dom dla bocianów powstał w tej karkonoskiej miejscowości w 1981 roku. Okazało się, że po 10 latach gniazdo wymaga przebudowy. Wtedy postawiono nowy słup. Dwa lata temu zainstalowano w gnieździe kamerę, przez którą można oglądać te wyjątkowe ptaki na żywo.

Gdzie można zobaczyć bociany na żywo?

TUTAJ możecie oglądać bocianie gniazdo

Zobaczcie na zdjęciach, jak rozbudowywano gniazdo.

Bocian tak bardzo się związał z Podgórzynem, że jego kwiatową rzeźbę ustawiono na rondzie na trasie do tej miejscowości.

Zobacz film z gniazda z 2023 roku

Obiegowe opinie o tych zwierzętach mówią, że widok lecącego ptaka przynosi szczęście. Bociany mają także zakładać gniazda tylko u dobrych i uczciwych ludzi. Tyle ludowe opowieści.

Na pewno bociany są bardzo pożyteczne. Zjadają dżdżownice, owady, jaszczurki, węże, a także krety i młode zające. Są przywiązane do swojego gniazda, dlatego każdego roku wracają w to samo miejsce.

Bociany przywiązują się do swoich partnerów, ale jeżeli przylot któregoś się opóźnia, to zdarza się, że szybszy osobnik nie czeka długo i sprowadza do gniazda nowego partnera.

Bociany są parą, kiedy wspólnie wychowują potomstwo i przynoszą im pokarm. Ale kiedy pisklęta zaczynają być samodzielnie, partnerzy przestają się sobą interesować.

Liczebność bocianów w Polsce wciąż się kurczy. Najgorzej jest na południu i zachodzie kraju. Tu ich populacja spadła aż o 30 procent! To ważne, że wciąż są miejsca, w których dba się o bocianie gniazda. Tak jak w Podgórzynie.

Magdalena Zadrąg z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, na portalu Nauka.pl tłumaczy, że po powrocie do Polski, bociany odbudowują swoje stare gniazda. "To są najlepiej wybrane miejsca, z których jest dobry widok na okolicę i które są niedostępne drapieżników” - tłumaczy Zadrąg.

Jak wyjaśnia, ptaki niemal zawsze odnawiają stare gniazdo, lub budują całkiem nowe na starym. W ten sposób ich siedlisko może osiągnąć wagę nawet kilku ton.

O przyrodzie karkonoskiej czytaj TUTAJ