W fatalnym stanie był 56 – letni mężczyzna odnaleziony przez strażników miejskich z Boguszowa-Gorców w jednym z tamtejszych, pokopalnianych szybów wentylacyjnych. – Leżał na stercie starych kołder i jakichś szmat. Był tak słaby, że trzeba było pomóc mu wstać i doprowadzić do wezwanej przez nas karetki pogotowia – mówi Sławomir Stokłosa, komendant straży miejskiej w Boguszowie-Gorcach.
Dodaje, że mężczyzna miał też straszną ranę na nodze. Prawdopodobnie na skutek odmrożenia. – Pojechaliśmy do tego szybu bo dotarła do nas informacja od mieszkańców o kręcącym się w okolicy, dziwnie zachowującym się mężczyźnie – wyjaśnia Stokłosa. Dodaje, że bezdomny początkowo twierdził, że nie chce od nich żadnej pomocy. Jest zameldowany w Kuźnicach, dzielnicy Boguszowa, ale wybrał takie życie. – Mężczyzna twierdził, że trwa to już od ośmiu lat – mówi komendant straży miejskiej z Boguszowa-Gorców. – Szukaliśmy go już od dłuższego czasu, ale był okres, że ktoś przyjął go do mieszkania i nic mu nie groziło. Teraz to się zmieniło – dodaje.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?