Po blisko pięciu latach od pożaru nielegalnego składowiska odpadów w Jakubowie dobiegł końca proces w sądzie pierwszej instancji, w którym na ławie oskarżonych zasiedli bracia G. - Jarosław i Łukasz. Odpowiadali oni przed sądem za nielegalne składowiska odpadów w Jakubowie oraz Głogowie, a Jarosław G. także za wspomniany już pożar z lipca 2018 roku.
Była to jedna z najtrudniejszych akcji gaśniczych w historii naszego regionu. Spłonęły tysiące litrów nielegalnie przywiezionych tam substancji chemicznych. Wkrótce po tym odkryto podobne składowisko przy ul. Południowej w Głogowie. Po latach przygotowań w 2021 roku do sądu trafił wreszcie akt oskarżenia, który zakończył się ogłoszeniem wyroku 13 kwietnia 2023 roku.
Bezwzględne więzienie dla braci G. - wyrok sądu w pierwszej instancji
Głównym oskarżonym w tej sprawie był Jarosław G. Odczytywanie jego wyroku, trwało najdłużej ze wszystkich - odpowiadał bowiem na siedem zarzutów. Sąd skazał go w sumie na sześć lat bezwzględnego pozbawienia wolności oraz nawiązkę na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w wysokości 140 tysięcy złotych. Musi też zapłacić nawiązkę dla KGHM - 46 tysięcy, Gminy Miejskiej Głogów - 296 tysięcy oraz Gminy Radwanice - 339 tysięcy złotych. Do tego dojdzie blisko 56 tys. kosztów sądowych.
Oprócz tego sąd wydał wobec niego zakaz prowadzenia działalności gospodarczej związanej ze składowaniem odpadów. Jego brat - Łukasz G. za kraty ma trafić natomiast na rok i zapłacić 5 tys. złotych. Pozostali oskarżeni w sprawie, głównie pracownicy i podwykonawcy - usłyszeli wyroki w zawieszeniu.
Czytaj też:
– Na podstawie zeznań świadków, biegłych oraz zebranego materiału dowodowego wina i sprawstwo oskarżonego Jarosława G. nie budzą żadnych wątpliwości. Skala prowadzonego procederu przestępczego była bardzo wysoka – mówiła podczas odczytania wyroku sędzia Katarzyna Szynal.
Na sali obecni byli bracia G. Po wysłuchaniu wyroku odmówili komentarza w jego sprawie. Wyrok nie jest prawomocny, a skazani mogą się od niego odwołać do wyższej instancji. Warto dodać, że składowane przy ul. Południowej w Głogowie odpadu do dziś nie zostały jeszcze usunięte - mimo wielu nakazów.
Pożar składowiska w Jakubowie - ekologiczna tragedia
Przypomnijmy. 24 lipca 2018 roku w znajdującym się obok Jakubowa nielegalnym składowisku odpadów chemicznych pojawiły się płomienie. Przez kilka dni walczyli z nimi strażacy z całego regionu. Ten pożar to był koszmar dla mieszkańców Jakubowa. W powietrze unosiły się kłęby trującego dymu. Wystarczyła chwila w okolicy płonącego składowiska, bez maseczki ochronnej, aby mieć trudności z oddychaniem. Ogień próbowało opanować kilkadziesiąt jednostek straży.
W walce z żywiołem wspomagały strażaków samoloty gaśnicze. Dopiero po kilku dniach udało się ugasić płonące chemikalia. Kilkukrotnie w ciągu miesięcy stawały one jednak ponownie w płomieniach.
Strażacy walczący z żywiołem tracili zdrowie i sprzęt. Mundury, buty i sprzęt ochronny wielu jednostek OSP po kilku dniach walki z pożarem nadawał się już tylko do wyrzucenia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?