Wałbrzych: Lokomotywownia będzie kolejną atrakcją miasta. Polskie Koleje Państwowe przygotowują się do zbycia w formie przetargu ustnego nieograniczonego, nieczynnej lokomotywowni przy stacji Wałbrzych Główny.
– Zleciliśmy wycenę nieruchomości i oczekujemy na sporządzenie operatu szacunkowego przez rzeczoznawcę – mówi Aleksandra Grzelak z wydziału prasowego Polskich Kolei Państwowych S.A. – Ogłoszenie postępowania przetargowego planowane jest na przełom trzeciego i czwartego kwartału 2017 r. Udział w przetargu mogą wziąć wszystkie zainteresowane podmioty.
Zbycie dotyczyć będzie prawa użytkowania wieczystego działki o powierzchni około dziewięciu hektarów wraz z prawem własności do zlokalizowanej tam zabudowy, m.in.: hali wachlarzowej, magazynów, czy wieży ciśnień. Jeszcze dwa lata temu los tego wyjątkowego obiektu wydawał się być przesądzony. W styczniu 2015 r. PKP Cargo z powodów ekonomicznych przestała korzystać z punktu utrzymania taboru w Wałbrzychu. Czynności związane z utrzymaniem lokomotyw zostały przeniesione do innych lokalizacji na terenie Dolnego Śląska.
Lokomotywownia przy stacji Wałbrzych Główny stała się dla PKP Cargo zbędna i zwrócono ją PKP S.A. Te z kolei zwróciły się z zapytaniem do wałbrzyskiej delegatury Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków we Wrocławiu, o to jakie trzeba wypełnić formalności, by uzyskać zgodę na wyburzenie takiego obiektu. Szefowa wałbrzyskiej delegatury DWKZ sprzeciwiła się rozbiórce lokomotywowni i wszczęła procedurę związaną z wpisaniem jej do rejestru zabytków. Tym samym uchroniła wyjątkowy obiekt przed wyburzeniem.
Zakupem lokomotywowni w Wałbrzychu, ale za rozsądną cenę zainteresowana jest Fundacja Ochrony Dziedzictwa Przemysłowego Śląska. Realizuje ona swoją misję w dwóch istniejących już placówkach – Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku w Jaworzynie Śląskiej oraz Muzeum Hutnictwa Cynku Walcownia w Katowicach.
– Po mam nadzieję szybkim sfinalizowaniu z PKP sprawy zakupu lokomotywowni w Wałbrzychu, nie będziemy tutaj tworzyć filii muzeum w Jaworzynie. Będzie to kolejny oddział Fundacji Ochrony Dziedzictwa Przemysłowego Śląska – wyjaśnia Katarzyna Szczerbińska-Tercjak, dyrektor Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku w Jaworzynie Śląskiej. – Mamy już nawet upatrzony pierwszy eksponat do lokomotywowni. To stojący obok stacji Wałbrzych Główny tender od parowozu.
Tutaj możecie zobaczyć zdjęcia zabytku kolejowego, który odkryto przy stacji Wałbrzych Główny
Tender został odkryty przypadkiem niespełna dwa lata temu, w trakcie wycinki krzaków. Rafał Wiernicki, obecnie prezes Zamku Książ w Wałbrzychu, ustalił że pochodzi od parowozu pruskiej serii P4.2 (BR36). Były produkowane do 1910 r. Jeśli sprawa zakupu i zagospodarowania lokomotywowni na muzeum zakończy się powodzeniem, to Wałbrzych zyska kolejną atrakcję turystyczną.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?