Zobaczcie, jak wyglądał Dzień Świętego Mikołaja w PRL-u i później. Może odnajdziecie się na zdjęciach z przedszkoli w Jeleniej Górze?

Obdarowywanie maluchów prezentami to wiekowa tradycja. Skąd się wzięła?

Mikołaj był biskupem Miry i żył na przełomie III i IV wieku. Znany był z pomocy biednym i potrzebującym. Dzień Świętego Mikołaja jest obchodzony na upamiętnienie daty jego śmierci.

Współczesny wizerunek Mikołaja ma niewiele wspólnego z faktami. Biskup Miry nie miał na sobie czerwonego stroju i zielonego worka z prezentami. Był duchownym, który przywdziewał szaty biskupie, na głowie miał mitrę, a w ręce pastorał.

Nie tylko Mikołaj jest świętym od prezentów. 6 grudnia oraz pod choinkę dary przynoszą też inne osoby. To zależy od tego, w jakim regionie Polski mieszkamy.

Na Dolnym Śląsku na ogół przynosi święty Mikołaj.
Ale w niektórych miejscowościach na Śląsku i w województwie opolskim prezenty pod choinkę przynosi Dzieciątko.
W Wielkopolsce dzieci czekają na Gwiazdora, a na wschodzie na Dziadka Mroza.

Mikołajki są obchodzone od dekad. W Polsce cieszyły się dużą popularnością również w PRL-u. W zakładach pracy organizowano dla dzieci zabawy mikołajkowe. Wręczano na nich paczki ze słodyczami i robiono pamiątkowe zdjęcia.

Mikołaj przychodził także do przedszkoli. Tam dzieci recytowały dla niego wierszyki i śpiewały piosenki. Ten zwyczaj pozostał do dzisiaj.

Zobaczcie zdjęcia w galerii i przypomnijcie sobie, jak w PRL dzieci świętowały 6 grudnia. Zdjęcia czarno-białe pochodzą z Narodowego Archiwum Cyfrowego.

Zdjęcia kolorowe, autorstwa Marcina Olivy Soto oraz Damiana Milko, pochodzą z naszego archiwum i robione były kilka lat temu w przedszkolach w Jeleniej Górze. Sprawdźcie, może jesteście na nich albo odnajdziecie swoje dzieci lub wnuki?

Czytaj także