9 agroturystyk z klimatem w Izerach. Potrzebujesz ciszy, a może chcesz poczuć się jak u babci? Zobacz te miejsca!
Dzikie Róże
Cicha, malutka, tonąca w zieleni wioska, a w niej stary dom, którego udokumentowane początki sięgają 1540 roku. Odrestaurowaliśmy go z pieczołowitością, dbając o zachowanie każdego detalu. Wnętrza wyposażyliśmy w oryginalne dolnośląskie meble i sprzęty gospodarstwa wiejskiego. Najstarsze z nich pochodzą z połowy XVIII wieku. Oryginalne są wszystkie drzwi i klamki, a podłogi i sufity wykonane są z wiekowych desek. Nawet prysznice mają około 100 lat. Tutaj każdy przedmiot ma swoją historię. Chcielibyśmy, aby nasi goście poczuli się jak przeniesieni do czasów, kiedy czas płynął wolniej, a jedzenie nie było skażone chemią. - informują właściciele.
Co wyróżnia Dzikie Róże na tle innych?
Większość maszyn, urządzeń, przedmiotów i materiałów można odnaleźć wkomponowane w domu i otoczeniu, choć nie zawsze łatwo je zidentyfikować.
W trosce o środowisko właściciele stworzyli również swoisty wodny ekosystem na bazie
zbudowanych kilku stawów wzajemnie się zasilających w wodę z drenów oraz deszczówkę ujętą z dachów obu budynków. Obecnie jest to taki mały raj dla wielu gatunków owadów, ryb, płazów, gadów i ptaków. W celu ograniczenia ilości spalin, została założona farma fotowoltaiczna.