Apis nie był faworytem starcia w Strzegomiu. Zgodnie z przewidywaniami AKS prowadził grę i tworzył sytuacje. Jedną z nich strzałem z rzutu karnego na gola zamienił Domaradzki. Po zmianie stron mecz się wyrównał i zawodnicy z Jędrzychowic szukali swojej szansy do wyrównania. Jedna z nich była wymarzona, ale sytuacji sam na sam z bramkarzem AKS nie wykorzystał Baszak. Po godzinie gry Apis dopiął swego. Wówczas gola na wagę remisu zdobył Woźniczka.
W Jeleniej Górze Karkonosze grały ze Stalą Chocianów. Gospodarze rozpoczęli mecz dobrym tempie. Nie było mowy o totalnym zdominowaniu Stali, ale też nie było wątpliwości kto na murawie dyktuje warunki. W 10. min Poszelężny znalazł się z piłką w 16-tce rywali, po czym wyłożył ją jak na tacy stojącemu na piątym metrze Buzale, który do tej pory chyba się zastanawia jak nie zamienił tej okazji na gola. Niemal kopia tej sytuacji miała miejsce w 23. min, tym razem piłki do sieci nie potrafił skierować Buzała do spółki z Garbarem. 10 minut przed przerwą dynamiczne wejście w pole karne chocianowian skutecznym strzałem w długi róg zakończył Giziński i było 1:0. Radość na trybunach prysła minutę później, bo do remisu doprowadził Otocki. Po zmianie stron Karkonosze szukały rozwiązania na zwycięstwo, jednak nieskutecznie.
Wyniki 6. kolejki: Ruszów - Prochowice 2:1 (1:1), Głogów - Wąsosz 1:0 (1:0), Złotoryja - Rudna 2:0 (0:0), Strzegom - Jędrzychowice 1:1 (1:0), Bolesławiec - Ścinawa 0:1 (0:0), Jelenia Góra - Chocianów 1:1 (1:1), Szczedrzykowice - Grębocice 5:4 (1:2). Pauza: Mirsk.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?