Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie na bielskim Osiedlu Leszczyny. Pokrzywdzony czyścił samochód, gdy nagle usłyszał odgłos strzału, a po chwili poczuł, jak pocisk ociera się o jego skroń, przelatując tuż obok oka. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej i założono na ranę kilka szwów. - Przybyli na miejsce policjanci szybko ustalili skąd padł feralny strzał. Zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który na sąsiedniej posesji postanowił sobie postrzelać z wiatrówki do kwiatów. Pech chciał, że jeden z wystrzelonych śrutów trafił sąsiada w skroń - poinformowała Elwira Jurasz z bielskiej policji. Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany miał we krwi ponad 2 promile alkoholu. Jeśli okaże się, że poprzez swoje nieodpowiedzialne zachowanie naraził sąsiada na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, grozi mu do 3 lat więzienia.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?