Na opracowanie koniecznej dokumentacji bogatyński samorząd otrzymał 2 mln zł. Chodzi m.in. o ekspertyzy techniczne aktualnego stanu rzek, obiektów hydrotechnicznych i infrastruktury w pasie dotkniętym powodzią.
Wkrótce powstanie harmonogram rewitalizacji koryt obu rzek i dokumentacja niezbędna do oceny oddziaływania inwestycji na środowisko. Zajmie się tym konsultant ds. przygotowania inwestycji. Wszystko ma być gotowe do września 2012 r. Koszty pokryją Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska.
Podczas niedawnego spotkania doszło do nerwowej wymiany zdań między władzami Bogatyni i przedstawicielami jednostek, które zaangażowały się w odbudowę koryt rzek. Zdaniem Andrzeja Grzmielewicza, burmistrza Bogatyni, terminy prac są zbyt odległe.
- Pieniądze na konsultanta można przeznaczyć na prace projektowe. To skróci wszystko o półtora roku - argumentował Grzmielewicz. Podkreślał, że sytuacja w gminie jest trudna, bo Miedzianka w tej chwili jest jeszcze groźniejsza. Kilku budynkom leżącym wzdłuż rzeki grozi osunięcie.
- Koncepcja prac jest niezbędna, bo określi, jak powinna przebiegać rzeka. Może się okazać, że niektórych murów oporowych w ogóle nie będzie - ripostował Jerzy Łużniak, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
Prace już ruszyły, ale ukończenie nie nastąpi zbyt prędko. Niestety...
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?