Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Był agresywny, bo chciał więcej alkoholu. Twierdził, że nie wie kim jest, bo ma luki w pamięci!

Paulina Gadomska
archiwum nm
Straż miejska została wezwana do agresora w markecie, który domagał się alkoholu. Nie miał przy sobie dokumentów i twierdził, że nie wie kim jest, bo ma luki w pamięci. Okazało się, że szuka go policja.

Jeleniogórska straż miejska dostała zawiadomienie o agresywnym kliencie marketu. Ochrona wyprowadziła mężczyznę na zewnątrz. Powodem agresji 49- letniego mieszkańca Jeleniej Góry była odmowa sprzedaży mu alkoholu.

Agresor nie miał przy sobie dokumentów, a pytany przez strażników o dane zasłaniał się lukami w pamięci. Funkcjonariusze zabrali mężczyznę do siedziby straży miejskiej, a tam wezwali policję

Po ustaleniu tożsamości 49- latka okazało się, że jest on poszukiwany celem doprowadzenia do aresztu śledczego, gdzie ma odbyć 5 miesięcy kary pozbawienia wolności za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto