Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chałupki: śnięte ryby na Odrze. Na rzece powstała zapora, umożliwiająca wyławianie śniętych ryb. Co się stało?

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Wideo
od 16 lat
- Stawiamy zaporę i wyławiamy śnięte ryby, które spływają do Polski od strony czeskiej - poinformował w środę 26 lipca wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, który udał się do Chałupek w powiecie raciborskim, gdzie na rzece Odrze odnotowano śnięte ryby. Jak z kolei przekazały Wody Polskie, źródło śnięcia ryb nie znajduje się w Polsce. Te Odrą napływają bezpośrednio z terenu Czech.

Spis treści

Śnięte ryby na Odrze w Chałupkach

Ponad 200 kg padłych okazów ryb, różnych rozmiarów i gatunków wyłowiono dotąd z Odry po tym, jak w środę 26 lipca pojawiły się informacje o śniętych rybach w okolicy Chałupek, w powiecie raciborskim. Śnięte ryby zauważyli w środę przed południem pracownicy Wód Polskich w Gliwicach - Zbiornika Racibórz Dolny i Polderu Buków.

- W czasie rejsu po rzece Odrze na wysokości wodowskazu oraz starego mostu drogowego w miejscowości Chałupki spostrzegli oni na wodach granicznych z Republiką Czeską napływające bezpośrednio z terenu Czech śnięte ryby - przekazała w komunikacie prasowym Linda Hofman z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.

Tuż po pojawieniu się informacji o śniętych rybach, wojewoda śląski Jarosław Wieczorek zwołał sztab kryzysowy.

- Ryby przypłynęły nurtem rzeki z Czech. Na miejscu są już wszystkie służby, które podjęły odpowiednie działania - informował wojewoda śląski, który następnie udał się do Chałupek, by osobiście sprawdzić sytuację na miejscu.

Po godzinie 15, wojewoda informował, że z Odry wyłowiono już około 200 kg padłych okazów różnych rozmiarów i gatunków, które będą utylizowane. Zaznaczył, że śnięte ryby napływają cały czas obrazując, że nie są to raczej ławice, lecz pojedyncze, duże osobniki.

- Można się spodziewać, że tej ryby wyłowionej będzie jeszcze dość dużo – ocenił wojewoda.

Wojewoda Jarosław Wieczorek poinformował ponadto, że prewencyjnie stawiana jest zapora, dzięki której możliwe będzie wyławianie śniętych ryb, które spływają do Polski Odrą od strony czeskiej. Jak zaznaczył, zaporę, która utrudni przepływ śniętych ryb, stawiają także Czesi. Zapora po stronie polskiej będzie stawiana około 7 km od mostu w Chałupkach.

Do sytuacji na Odrze odniosła się Anna Moskwa, Minister Klimatu i Środowiska, która poinformowała, że sprawę badają zarówno polskie, jak i czeskie służby.

- Pilnie skontaktowałam się telefonicznie z Ministrem Środowiska Republiki Czeskiej Petrem Hladikiem, który potwierdził śnięcia ryb w Odrze po stronie czeskiej blisko granicy. Minister przekazał, że na miejsce udały się służby w celu poboru próbek do analiz. Jesteśmy w kontakcie. Będziemy informowani o wynikach badań i bieżącej sytuacji. Polskie służby także prowadzą badania w Chałupkach po tym, jak zaobserwowano napływ śniętych ryb ze strony Czech - poinformowała minister Anna Moskwa w mediach społecznościowych.

Wody Polskie w Gliwicach: bezzwłocznie podjęliśmy interwencję

Tuż po zauważeniu śniętych ryb na Odrze, do sytuacji odniosły się Wody Polskie. Jak poinformowała rzeczniczka Wód Polskich - Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach (RZGW) Linda Hofman, w sprawie kilkudziesięciu ryb różnych gatunków i różnej wielkości powiadomiono wszelkie służby, w tym Wojewódzkie Centra Zarządzania Kryzysowego w Katowicach i Opolu, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach, Polski Związek Wędkarski w Katowicach, Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Raciborzu, Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Raciborzu i Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Katowicach.

- Wody Polskie w Gliwicach interweniowały bezzwłocznie w Povodí Odry w sprawie weryfikacji źródła zdarzenia oraz podjęcie właściwych działań. Służby pracują w terenie, kolejne zmierzają na miejsce - przekazała w komunikacie Linda Hofman doprecyzowując, że źródło śnięcia ryb nie znajduje się w Rzeczypospolitej Polskiej.

Wody Polskie podkreślają, że na żadnym odcinku rzeki Odry, będącym w zarządzie RZGW w Gliwicach nie odnotowano śnięcia ryb.

- Wszystkie służby są w maksymalnie zmobilizowane do działań - poinformował w środę 26 lipca wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, który udał się do Chałupek
- Wszystkie służby są w maksymalnie zmobilizowane do działań - poinformował w środę 26 lipca wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, który udał się do Chałupek w powiecie raciborskim, gdzie na rzece Odrze odnotowano śnięte ryby. fb.com/Jarosław Wieczorek - Wojewoda Śląski / Wody Polskie

Co spowodowało śnięcie ryb na Odrze?

W celu ustalenia przyczyn sytuacji na Odrze, zlecono badania parametrów fizykochemicznych wody, jak i ichtiopatologiczne badania śniętych ryb. Jak podkreślił Jarosław Wieczorek, pierwsze parametry, te najbardziej podstawowe, na razie nie odbiegają po stronie polskiej od norm z ostatnich tygodni.

- Czekamy na bardziej pogłębione, poszerzone wyniki badań wody, jak i badania ichtiopatologiczne śniętych ryb. Na ich podstawie będziemy podejmowali dalsze działania i będziemy informować stronę czeską. [...] Liczymy również, że strona czeska ze swojej strony będzie mogła przekazać nam informacje, co było powodem śnięcia ryb - mówił wojewoda śląski.

W działania związane ze śniętymi rybami w Odrze zaangażowano już ponad 100 osób, w tym między innymi strażaków państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Wykorzystywanych jest sześć jednostek pływających, w tym m.in. straży pożarnej, Wód Polskich i straży rybackiej.

Pierwsze wyniki laboratoryjne z obserwacji mikrobiologicznej śniętych ryb, mają być znane jeszcze w środę późnym popołudniem, a kolejne w czwartek od rana.

Masowe śnięcia ryb na Odrze

To nie pierwsza sytuacja, gdy na Odrze odnotowano śnięte ryby. Latem 2022 roku doszło do jednej z największych katastrof ekologicznych na rzece Odra, w wyniku której doszło do masowego śnięcia ryb. Na odcinku kilkuset kilometrów rzeki odnotowywano przypadki śniętych ryb, co zdaniem hydrologów określono jako bezpośrednie zagrożenie zarówno dla ekosystemu, jak i zdrowia ludzi. Po kilku tygodniach od zdarzenia, Instytut Ochrony Środowiska opublikował raport, z którego wynikało, że do katastrofy doszło z przyczyn naturalnych, za sprawą toksycznego gatunku alg.

Z kolei według unijnego raportu przygotowanego przez Europejską Agencję Ochrony Środowiska oraz Wspólne Centrum Badawcze, namnażanie się alg miało być spowodowane zrzutami ścieków przemysłowych o wysokiej zawartości soli, suszą oraz wysokim stężeniem substancji biogennych - azotu i fosforu.

Specustawa dotycząca rewitalizacji Odry

Po ubiegłorocznej katastrofie na Odrze, resort infrastruktury przygotował projekt specustawy dotyczący rewitalizacji Odry. Dokument ten zakłada w szczególności powstanie wyspecjalizowanej Inspekcji Wodnej, która ma reagować w zakresie nielegalnych zrzutów ścieków do wód. W połowie lipca, Sejm uchwalił specustawę o rewitalizacji Odry.

Znowelizowane przepisy mają pozwolić cofnąć lub ograniczyć bez odszkodowania pozwolenie wodnoprawne, jeśli np. zrzucane ścieki zagrażają środowisku. Wody Polskie zostaną zobowiązane do przeprowadzenia przeglądu pozwoleń wodnoprawnych i pozwoleń zintegrowanych na wprowadzanie ścieków do wód.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto