Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cieplice: Bezsensowny remont parku Zdrojowego

Rafał Święcki
Asfalt może pozostać na placu przed Pałacem Zdrojowym
Asfalt może pozostać na placu przed Pałacem Zdrojowym Rafał Święcki
Remont parku był przygotowany szybko i na kolanie. Parkowe alejki wytyczono na cudzym terenie.

Po zimowej przerwie wznowiono prace przy renowacji parku Zdrojowego w Cieplicach. Choć remont trwa już od lata ubiegłego roku, miasto dotąd nie uporało się z uregulowaniem wszystkich problemów własnościowych na tym terenie.

W rezultacie może dojść do sytuacji, że w parku, który w zamyśle projektantów miał przypominać ogród z początku XX wieku (ze stylowymi żwirowymi alejkami), pozostanie wielki, zupełnie współczesny kawał asfaltu.

Gmina Jelenia Góra nie jest bowiem jedynym właścicielem 17-hektarowego parku. Swoje obiekty ma tam też Uzdrowisko Cieplice, a Domek Fiński i Pałac Zdrojowy należą do prywatnych przedsiębiorców.

By odnowiony park stanowił wizualnie jednolitą całość, w przedsięwzięciu muszą brać udział wszyscy właściciele. Tymczasem gmina sama zaplanowała budowę alejek na cudzym terenie.

Zazwyczaj takie problemy rozwiązuje się przed przystąpieniem do prac. W tym przypadku tego nie zrobiono, bo miasto niezwykle spieszyło się z przygotowaniem wartej 13 mln zł inwestycji.

- Gmina starała się o unijną dotację. W momencie naboru wniosków trzeba było mieć prawomocne pozwolenie na budowę. Dlatego wniosek o dofinansowanie złożono bez uregulowanych stosunków własnościowych - przyznaje Mirosława Dzika, naczelnik inwestycji Wydziału Zamówień Publicznych w jeleniogórskim magistracie. Prezydent Marcin Zawiła za zamieszanie wokół parku wini swych poprzedników, bo projekt rodził się w poprzedniej kadencji. - Najgorszy możliwy scenariusz jest taki, że cały park będzie odnowiony, a w jednym miejscu, przed Pałacem Zdrojowym, pozostanie asfaltowy plac - mówi Zawiła.

Gminie udało się już porozumieć ze spółką uzdrowiskową, która na swoim terenie wykona prace samodzielnie, według przygotowanego przez miasto projektu. Z kolei właściciel Domku Fińskiego zgodził się oddać grunty pod budowę ścieżek.

- Poważniejszy problem jest z terenem przed Pałacem Zdrojowym - mówi wiceprezydent Zofia Czernow.

W tym budynku, przylegającym do Teatru Zdrojowego, od wielu lat mieści się kawiarnia. Znajduje się on w centralnym, reprezentacyjnym punkcie par-ku. Gmina nie chce dopuścić, by przed wejściem pozostał asfalt. Właścicieli zaproszono do negocjacji. Nadal jednak nie doszło do porozumienia. Próbowaliśmy się skontaktować z właścicielami kawiarni. Do czasu powrotu z zagranicy nie chcą się wypowiadać na ten temat.

Wytyczenie alejek na cudzych gruntach, bez konsultacji z właścicielami, to niejedyny problem. Zapomniano także o zabytkowej muszli koncertowej, która wymaga remontu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto