Janusz Grodziński jest debiutantem w radzie miejskiej. Członkiem PO jest od niedawna, bo od dwóch lat. Wcześniej działał między innymi w Unii Wolności oraz w branżowych organizacjach prawniczych.
Nowy przewodniczący nie jest rodowitym jeleniogórzaninem, pochodzi z Wałbrzycha. Studia prawnicze ukończył we Wrocławiu. Karierę zawodową zaczynał w latach 70. w jeleniogórskim sądzie jako aplikant sędziowski. Przez rok był w nim asesorem. Zrezygnował z pracy w sądzie, by zostać radcą prawnym. Od 1985 roku jest adwokatem. Jego kancelaria specjalizuje się w sprawach gospodarczych i cywilnych. Prywatnie Janusz Grodziński jest ojcem dwóch dorosłych synów, ma też 15-letnią córkę. Żona – lekarka jest również tłumaczem języka czeskiego.
- Pracowity, kompetentny, urodzony społecznik i świetny adwokat – mówi o Grodzińskim, mecenas Andrzej Graunitz, który zna go prawie 40 lat.
Do startu w wyborach samorządowych, Janusza Grodzińskiego namówił prezydent Marcin Zawiła. Obaj mieszkają w Cieplicach, poznali się podczas spacerów z dziećmi wiele lat temu.
- Ma naturę negocjatora. Dobrze zadebiutował w radzie, bardzo przydaje się jego wiedza prawnicza. Zależy mu na rozwoju miasta. Już „wychodził” w urzędzie, remont kilku ulic w Cieplicach. Wkrótce będziemy je projektować i wykonywać – mówi Zawiła.
Janusz Grodziński zapewnia, że nie chce skupiać się jedynie na rozwoju uzdrowiska.
- Na internetowych forach, pojawiły się zarzuty, że Ciepliczanie przejmują władzę - mówi ze śmiechem Grodziński.
Według niego równie ważna, jest rewitalizacja ulicy Wojska Polskiego w śródmieściu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?