Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cietrzew w Karkonoszach i Górach Izerskich zaczął swe toki. Przyrodnicy ratują ginący gatunek

Rafał Święcki
Turystom wybierającym się w Karkonosze lub Góry Izerskie, będzie trudno spotkać cietrzewia, bo ptaki są niezwykle płochliwe.
Turystom wybierającym się w Karkonosze lub Góry Izerskie, będzie trudno spotkać cietrzewia, bo ptaki są niezwykle płochliwe. Roman Rąpała
Cietrzew w Karkonoszach i Górach Izerskich rozpoczął toki. Przyrodnicy by ułatwić im ptasie gody, są skłonni zrobić bardzo wiele. Bo jest to ptak chroniony i coraz rzadszy w Polsce.

Przyrodnicy zamykają turystyczne szlaki i wycinają fragmenty lasu, nawet w Karkonoskim Parku Narodowym. Cietrzew lubi bowiem przestrzeń, bez niej nie przeżyje.

- Najlepiej czuje się na podmokłych leśnych polanach, gdzie może znaleźć owoce borówki, jarzębiny i pąki brzozy. Żywi się też bezkręgowcami – mówi Roman Rąpała z Karkonoskiego Parku Narodowego.

W Karkonoszach i Górach Izerskich żyje obecnie około 200 cietrzewi. To jedno z najważniejszych siedlisk tego gatunku w Polsce.

Cietrzew w Karkonoszach i Górach Izerskich

By stworzyć przestrzeń życiową dla ptaków, co roku w Karkonoskim Parku Narodowym przerzedza się ok. 20 ha młodników. W Górach Izerskich pod topór idą drzewa na obszarze nawet 100 ha.

- Bez tego nie uda się uratować cietrzewia. Zanikające siedliska i drapieżniki to główne powody jego zanikania – tłumaczy Wiesław Krzewina, nadleśniczy nadleśnictwa Świeradów.

Jednak czy te wycinki, nie są sprzeczne z ideą parków narodowych, w których życie powinno toczyć się w naturalny sposób? Roman Rąpała tłumaczy, że wycinki są prowadzone jedynie poza obszarami ścisłej ochrony. - W nich wszystko toczy się naturalnym rytmem. Te obszary to górne partie Karkonoszy. My interweniujemy niżej, gdzie jest widoczna ingerencja człowieka. Staramy się przywracać te miejsca do stanu naturalnego – dodaje przyrodnik.

Populacja cietrzewia w Polsce ostatnio dramatycznie maleje. W Sudetach Zachodnich, jego liczebność też nie jest stabilna.
- Obserwujemy powolny spadek. Można by powiedzieć, że populacja jest w stanie agonalnym. To ostatnia chwila, by ją uratować – mówi Roman Rąpała.
Toki cietrzewi potrwają do maja. Turystom wybierającym się w Karkonosze lub Góry Izerskie, będzie trudno go spotkać, bo ptaki są niezwykle płochliwe.
Wcześnie rano, można jednak w górach usłyszeć, charakterystyczne gulgotanie cietrzewia.

Na czas toków, tj. od 10 kwietnia do 31 maja, zamknięte będą trzy fragmenty szlaków turystycznych w Karkonoskim Parku Narodowym: odcinek szlaku niebieskiego od Przełęczy Okraj do Skalnego Stołu, odcinek szlaku zielonego od Polany przez morenę Wielkiego Stawu do grzbietowego szlaku czerwonego i odcinek szlaku zielonego (Ścieżka Nad Reglami) od Rozdroża pod Wielkim Szyszakiem przez Śnieżne Kotły do Schroniska Pod Łabskim Szczytem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto