Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czas na zmiany na A4. Kiedy w końcu powstanie nowa autostrada z Wrocławia do niemieckiej granicy

Redakcja
Lubicie jeździć A4? Nie? To przeczytajcie...

Odcinek autostrady A4 między Wrocławiem a Legnicą był przebudowywany jeszcze w latach 90. Jest wąsko, nie ma pasa awaryjnego. Często zdarzają się tam wypadki powodujące kilometrowe korki. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad pracuje nad planami rozbudowy drogi albo w ogóle budowy zupełnie nowej, w innym miejscu. Ale – jak usłyszeliśmy – nie ma szans żeby szybko rozpoczęły się jakieś prace.

Na razie analizowane są trzy warianty. Pierwszy – rozbudowa istniejącej drogi, dobudowa nowego pasa ruchu i pasa awaryjnego. Drugi i trzeci - to budowa nowej drogi. W jednym wariancie miałaby się kończyć na wysokości Legnicy w drugim - poprowadzona byłaby aż do węzła Krzyżowa. W lutym przyszłego roku te analizy będą zakończone. Ale to nie znaczy, że szybko zacznie coś dziać.

Jak tłumaczy rzeczniczka wrocławskiego oddziału GDDKiA Małgorzata Szumiata, modernizacja albo budowa nowej A4 na tym odcinku nie jest wpisana do dziesięcioletniego programu budowy autostrad, który powstał w 2013 roku i obowiązuje do roku 2023. Nie ma więc – póki co – szans na szybką poprawę sytuacji.

Być może konieczny jest nacisk lokalnych polityków. Rozmawialiśmy z wrocławskimi kandydatami do parlamentu czterech najważniejszych ugrupowań. Wszyscy deklarują pomoc w tej sprawie ponad politycznymi podziałami. - Na pewno zaangażuję się w działania żeby ta droga powstała – mówi Mirosława Stachowiak Różecka z PiS. - Ta droga musi powstać jak najszybciej. To kwestia bezpieczeństwa.
Michał Jaros z Koalicji Obywatelskiej przypomina, że od lat 90. wykupywane były grunty pod rozbudowę A4. I teraz czas, żeby jak najszybciej zacząć pracę. Wizje zupełnie nowej drogi oznaczają, że pojedziemy nią po 2030 roku.

Jacek Protasiewicz z PSL Koalicji Polskiej postuluje jak najszybszą rozbudowę o trzeci pas ruchu całego dolnośląskiego odcinka autostrady aż do granicy z Niemcami a przynajmniej do węzła, w którym od A4 oddziela się trasa A18. Zwraca uwagę, że to trasa tranzytowa z Ukrainy. Jest tam coraz większy ruch i coraz więcej wypadków.
Agnieszka Dziemianowicz – Bąk z Lewicy przyznaje, że konieczna jest rozmowa ponad politycznymi podziałami o stanie dróg i bezpieczeństwie na nich. A także o tym w rozbudowę jakich dróg najpilniej należałoby zainwestować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto