Inwestorowi brakuje 70-90 milionów czeskich koron. Starosta Alan Tomášek stwierdził, że zaproponowane przez gminę warunki nie odpowiadały bankom. Niektóre firmy wprawdzie kontaktowały się w sprawie warunków przetargu, ale ostatecznie nikt nie złożył oferty. Gmina chciała by pożyczkę rozłożyć na dwadzieścia lat. Rocznie samorząd zamierzał spłacać ratę w wysokości 5 mln koron. Taki harmonogram spłat był dla banków nie do przyjęcia. Pec pod Śnieżką chce ustalić inny i rozpisze przetarg na nowych warunkach. Jego wyniki mają być znane do końca lutego. Według starosty obecne problemy finansowe nie wpłyną na realizację inwestycji, ponieważ gminie pieniądze będą potrzebne na przełomie kwietnia i maja.
To nie koniec kłopotów. Podczas wykopów pod budowę fundamentów nowych podpór natknięto się na kabel elektryczny. Przewód na planach był zaznaczony w zupełnie innym miejscu. Wiosną trzeba będzie ułozyć nową linię zasilającą stację pośrednią na Ruzovej Horze. Dopiero po tym będzie można wylać fundamenty.
Nowa kolejka linowa na Śnieżkę zastąpi stary wyciąg krzesełkowy. Te urządzenia powstały ponad 60 lat temu. Czteroosobowe wagoniki mają przewieźć pierwszych turystów wiosną 2014 roku. Kolejka ma kosztować 299 milionów koron bez podatku VAT (54 mln złotych), z czego 230 milionów pokryje dotacja unijna.
Czas przejazdu z dolnej stacji na Śnieżkę skróci się z 25 do około 16 minut, a dotychczasowa zdolność przewozowa 250 osób na godzinę nie ulegnie zmianie.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
