- Teraz prawdziwym utrapieniem służb ratunkowych są glinianki w Wojanowie. Wybiera się tam mnóstwo ludzi - przyznaje Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji. Inne zatłoczone miejsca to tzw. Balaton i Żwirownia. Już niebawem, kiedy tylko zawita do nas prawdziwe lato, policja, straż miejska i Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe wyruszą wspólnie na patrole tych miejsc.
- Nie jesteśmy od wyganiania ludzi znad wody. Nie możemy nikomu zakazać kąpieli, mimo że stoją tam znaki zakazu. Możemy jednak uczulić ludzi i uświadomić im, jakie to niebezpieczne - wyjaśnia Jan Gazda z jeleniogórskiego WOPR-u. Ukarać za pływanie w miejscu, gdzie jest zakaz, może policja. Mandat wynosi zwykle 100 zł.
Ale możliwość utonięcia to niejedyna przykra rzecz, jaka może spotkać nas na dzikim kąpielisku. Joanna Kasjaniuk ze Stacji Epidemiologiczno-Sanitarnej w Jeleniej Górze ostrzega przed bakteriami, które mogą rozwijać się w takich miejscach. - W najlepszym wypadku dostaniemy wysypki bądź pojawią się problemy żołądkowe, jeśli zachłyśniemy się wodą - tłumaczy. Groźniejsze jednak mogą być sinice, które często rozwijają się na stojących wodach, np. w stawach. - One mogą nawet porazić układ nerwowy - dodaje Kasjaniuk.
Jeleniogórzanie, jako powód tego, że kąpią się w miejscach niestrzeżonych, podają jednak nie tylko małą liczbę basenów. - Dla mnie na basenie jest po prostu za drogo - mówi 21-letnia Izabela Kubiak, studentka z Jeleniej Góry. Dla uczniów czy studentów, którzy nie pracują, wydatek nawet 10 zł to spory koszt. Za wstęp na basen przy Sudeckiej dorośli zapłacą w tym roku 10 zł, dzieci i młodzież 5 zł. W innych miastach ceny są niższe. W Wałbrzychu bilet kosztuje 5,50 zł, a ulgowy 2,20 zł. W Legnicy dorośli płacą 6 zł, a dzieci 3,50 zł. - Nie można utrzymywać cen na tym samym poziomie, bo rosną koszty utrzymania obiektów - tłumaczy Piotr Śliwa, kierownik basenu. Jeśli ktoś chce popływać taniej, musi wybrać się na basen po godz. 16 - wtedy wejdzie za połowę ceny.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?