Dziurawe ulice Wolności i Cieplicka wkurzają kierowców w Jeleniej Górze. Samorząd przeprasza

Ulice Cieplicka i Wolności, to główny ciąg komunikacyjny miasta i nic dziwnego, że ich zły stan wkurza kierowców. Na ich głosy szybko zareagował samorząd jeleniogórski.

Chcielibyśmy przeprosić jeleniogórskich kierowców za nawierzchnię ulic Wolności i Cieplickiej. Stan tych dróg jest od kilku lat bolączką nas wszystkich - czytamy na stronie internetowej miasta.

Samorząd wyjaśnia, że zdaje sobie sprawę, z konieczności kompleksowego remontu. Miałoby to kosztować ponad 100 mln zł, co znacznie przekracza możliwości budżetowe miasta.

Wielokrotnie staraliśmy się o dofinansowanie z środków rządowych tej inwestycji, między innymi w ramach programu Polski Ład. Niestety, z wiadomych dla nas powodów, nasze wnioski były przez poprzedni rząd odrzucane. Nie pomogli wybrani z naszego regionu parlamentarzyści poprzedniej partii rządzącej - wyjaśnia samorząd jeleniogórski.

Zdecydował się sam sfinansować remont ulicy Wolności.

O remoncie ulicy Wolności w Jeleniej Górze czytaj tutaj

Przepraszając raz jeszcze jeleniogórskich kierowców za stan nawierzchni ul. Wolności i Cieplickiej, zapewniamy o nieustannym poszukiwaniu środków na dalszą część prac - zapewnia Marcin Ryłko, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Jelenia Góra

Samorząd jeleniogórski podzielił remont ulicy Wolności na III etapy. Prace rozpoczęły się w lipcu. Zakończenie remontu planowane jest na grudzień 2023 roku.

Kierowcy muszą uważać nie tylko na tych ulicach. Wysadziny, czyli dziury w jezdniach, spowodowane różnicami temperatur, są także na wielu innych trasach. Z tym problemem będziemy się borykać aż do wiosny.