Giełda przy Lubańskiej jest udręką dla mieszkańców

O problemie pisaliśmy już jesienią ubiegłego roku. Ludzie skarżyli się, że uczestnicy giełdy zaśmiecają im działki, sikają po bramach, rozjeżdżają autami podwórka.

Sprawdziliśmy, czy - zgodnie z obietnicą - władze pomogły mieszkańcom. Niestety, niewiele się zmieniło. Kłopotów nawet przybyło.

- Dalej załatwiają się w naszych bramach, rozjeżdżają podwórka, a do tego zaczęli palić śmieci - skarży się Alicja Różyc-ka, która mieszka przy ulicy Książęcej, tuż
obok targowiska. Co niedziela nad okolicą unosi się zapach palonych plastików, toreb i wszystkiego, co zostaje po giełdzie. - Czasami palą, a czasem po prostu zostawiają śmieci - opowiada pani Alicja.

Patrole straży miejskiej miały być wzmocnione, ale na razie nie widać tam zbyt wielu funkcjonariuszy. A przynajmniej ich obecność niewiele zmienia. Jedyne, co może ucieszyć mieszkańców, to to, że zostanie uregulowana sprawa wjazdu w wąską ulicę oddzielającą giełdę od osiedla. Tą uliczką niektórzy kierowcy jechali
dalej, a w efekcie rozjeżdżali wały przeciwpowodziowe. - Nie można nawet z garażu wyjechać - denerwuje się pani Alicja.

Jeleniogórski magistrat zdecydowanie zapewnia, że regulacje mają nastąpić w ciągu najbliższych tygodni.

- Chcemy zdążyć przed wiosennym nasileniem ruchu na giełdzie - mówi Cezary Wiklik, rzecznik urzędu miasta. Parkowanie będzie możliwe tylko na wyznaczonych, płatnych parkingach.

Przeniesienie cieplickiej giełdy, o które od lat walczą zmęczeni już sytuacją mieszkańcy ulicy Książęcej, jest jednak w najbliższym czasie niemożliwe.

- Nie ma takich planów - informuje Cezary Wiklik.

Inny dokuczliwy problem, czyli palenie śmieci, mogłaby rozwiązać straż miejska. Gdyby tylko chciała się solidnie zaangażować...
============11 (pp) Zdjęcie Autor(20670531)============
Fot. Marcin Oliva Soto
============25 (pp) Cytat 14 Bd(20670522)============
Co niedziela palone są śmieci, które zostają po giełdzie i nikt na to nie reaguje
============06 (pp) Zdjęcie Podpis(20670524)============
Alicja Różycka pokazuje śmietnik po niedzielnej giełdzie