Grają dla Asi - Sportowcy zjednoczyli się i chcą pomóc koszykarce, potrąconej przez pijanego kierowcę

JELENIA GÓRA
Joanna Stachów od czerwca leży w śpiączce w szpitalu. – Chcemy jej pomóc – mówi Jerzy Gadzimski, trener koszykarek MKS MDK Karkonosze. Najlepsze kluby zagrają na rzecz Joanny. – Wierzymy, że się obudzi – mówią jej przyjaciele

Zebrane pieniądze chcemy przeznaczyć na leczenie i rehabilitację 20-letniej Asi, która była naszą zawodniczką – mówi Jerzy Gadzimski, trener MKS MDK Karkonosze. Podczas dzisiejszej gali zagrają najlepsze jeleniogórskie drużyny koszykówki. Będzie prowadzona kwesta, zostaną zlicytowane gadżety sportowe, m.in. piłki do koszykówki z podpisami zawodniczek Kolegium Karkonoskiego oraz Lotosu Gdynia.

Sportowcy się jednoczą
Kwesta prowadzona była już podczas niedzielnego meczu piłki ręcznej Biofactor Jelfa – Ruch Chorzów. – Nie znam jej osobiście, ale kibicowałam jej drużynie – przyznała Ewa Cichocka, licealistka z Jeleniej Góry, która wsparła akcję. – To także manifest przeciwko pijanym kierowcom na drogach – dodaje Gosia Kartunowicz.
– Byłem z Asią na dwutygodniowym obozie sportowym. Opiekowała się grupą najmłodszych badmintonistów – opowiada Adam Bułat z Jeleniej Góry. – To bardzo miła, opiekuńcza osoba.
Adam jest członkiem klubu badmintonistów Chojnik Jelenia Góra. Jak twierdzi, klub w tym tygodniu rozpocznie kwestę w Cieplicach. – Będziemy chodzić po szkołach, a także trafimy do kościoła – mówi.
Pieniądze zbierano już w Gimnazjum nr 2 i Zespole Szkół Ekonomicznych – szkołach, w których uczyła się poszkodowana zawodniczka.

Potrącił i uciekł
Asia walczy o życie od 10 czerwca. Tego dnia przechodziła przez jezdnię na ul. Wojska Polskiego w centrum Jeleniej Góry. Szła po pasach, kiedy staranował ją nadjeżdżający opel omega, prowadzony przez Ryszarda S. Samochód odbił się od stojącego przed przejściem daewoo matiza i uderzył prosto w dziewczynę. Świadkowie twierdzą, że samochód jechał z prędkością powyżej 100 kilometrów na godzinę.
Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Udało się go zatrzymać dopiero po pościgu policyjnym, na ulicy Noskowskiego, na drugim końcu miasta. Miał 1,8 promila alkoholu.

Rodzice są przy niej
– To był najgorszy dzień w naszym życiu – przyznaje Mariusz Stachów, ojciec poszkodowanej. Rodzice po wypadku przerwali pracę i wyjechali do Bydgoszczy, gdzie jest klinika specjalizująca się w leczeniu takich przypadków. Wynajęli tam mieszkanie i codziennie odwiedzają w szpitalu córkę.
– Zawsze była bardzo zdyscyplinowana. Maturę zdała na samych piątkach. Aż mówiliśmy z żoną, że za dużo się uczy – mówi nie kryjąc wzruszenia.
Odzyska świadomość?
– W poniedziałek wyprostowała nogę. To cud – mówi pan Mariusz. – Lekarze chcieli tę nogę ciąć. Powróciła nadzieja, że będzie chodziła o własnych siłach.
Jak twierdzi, Asia słyszy, co się do niej mówi. Reaguje na polecenia mamy Grażyny. – To dla nas promyk nadziei, że córka z tego wyjdzie – przyznaje Mariusz Stachów. W tym tygodniu rodzice zabiorą Asię do domu do Jeleniej Góry. Mają nadzieję, że w ten sposób odzyska świadomość. – Dziękuję ludziom dobrego serca – mówi Mariusz Stachów. – Pomoc będzie bardzo potrzebna. •

Kierowca w areszcie
Ryszard S. przebywa w areszcie. Jego sprawa toczy się przed Sądem Rejonowym w Jeleniej Górze. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Jeleniogórska policja zatrzymała od początku roku do końca października ponad 800 pijanych kierujących. To o ponad 300 więcej, niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Gala gwiazd
Charytatywna gala odbędzie się dzisiaj w sali SP nr 10 przy ul. Morcinka w Jeleniej Górze. Zagrają żeńskie drużyny AZS Kolegium Karkonoskie z MKS MDK Karkonosze. Po nich na parkiet wejdą mężczyźni: Sudety Jelenia Góra podejmą reprezentację amatorów. Gala rozpocznie się o godz. 17.30.
Wstęp – 5 złotych. Zebrane pieniądze zostaną przekazane rodzicom zawodniczki.