Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Green House na Zabobrzu to wegańskie bistro w Jeleniej Górze. Żeby zjeść kluseczki i kremówkę, klienci jadą do nich nawet 100 km

Alina Gierak
Alina Gierak
Emilia i Grzegorz w Green House na Zabobrzu serwują prawdziwe smakołyki.
Emilia i Grzegorz w Green House na Zabobrzu serwują prawdziwe smakołyki. Alina Gierak/ FB Green House
W Jeleniej Górze, dokładnie na Zabobrzu powstało bistro, do którego weganie ciągną jak pszczoły do miodu. Wiedzą, że tutaj nie muszą pytać o skład majonezu, kotleta w burgerze czy klopsików z sosem. To jest na 100 procent wege. Nową restaurację prowadzą Emilia Biegała i Grzegorz Majocha. Ona zajmowała się wcześniej hotelarstwem, a on jest technologiem drewna. Zobaczcie zdjęcia i dowiedzcie się, co serwują w menu. Naprawdę warto!

Spis treści

Zdecydowali się na zmianę w swoim życiu i z hobbystycznego, wegańskiego gotowania w domu, uczynili nowy sposób na zarabianie na życie. Szefową kuchni jest Emilia. Grzegorz kelneruje, sprząta, prowadzi media społecznościowe i pomaga jak może.

Jelenia Góra: Od gotowania w domu do wegańskiego Green House na Zabobrzu

Weganami są od kilkunastu lat. Emilia gotowała wege w domu i dopracowywała przepisy. Częstowała znajomych i rodzinę.

Zależało mi na potrawach, które każdy pamięta z domu – babcine kotlety, pierogi, ciasta. I takie smaki odtwarzam w swoich daniach. Wszystko jest wyłącznie z roślinnych składników

- podkreśla.

Hit wegańskiego Green House z Jeleniej Góry to pyszne pierogi

Znajomi prosili potem, by ugotowała coś dla nich. Zabierali potrawy do domu. Hitem były pierogi z soczewicą i pierogi z tofu. Od nich się zaczęło.
Jedni drugim polecali pierogi Emilii. Robiła ich w domu coraz więcej. Domowy catering się rozrastał. Aż w końcu ktoś ze znajomych rzucił: Powinnyście otworzyć knajpkę. Pomysł dojrzewał.

Nie mieliśmy do czynienia z gastronomią. Dla nas to była nowość. Ale wiedzieliśmy jedno - to, co ugotuje Emila, znika i ludzie wracają po kolejne dania. Więc zaryzykowaliśmy.

- wspomina Grzegorz.

Green House znajduje się przy ulicy Moniuszki 11. Mapka dojazdu

Lokal na bistro znaleźli przy ulicy Moniuszki 11. Blisko swojego mieszkania na Zabobrzu. Wzięli się za remont, bo wcześniej był tu sklep rowerowy i sklep rybny. Pracy było bardzo dużo. Grzegorz z ojcem wyburzali ściany, stawiali nowe, kładli kafelki i malowali. Powstało niewielkie bistro na sześć stolików i z wnęką.

Planowałam, że we wnęce stanie witrynka i będę wystawiać do sprzedaży humusy, pasty warzywne, masła smakowe i inne smakołyki, które robię. Ale nie mam na to czasu.

- wzdycha Emilia.
Choć specjalnie się nie reklamują, to klientów jest tylu, że pracują do wieczora. Nie ma czasu i sił, by robić jeszcze humusy. Więc na razie we wnęce na witrynkę stoi kwiatek.

Nie spodziewali się, że Green House Bistro Wegańskie, tak szybko zdobędzie klientów. Niektórzy potrafią przyjechać nawet z miejscowości oddalonej o 100 kilometrów, by spróbować nowego menu.
Menu zmienia się co miesiąc. Zawsze jest zupa dnia i ciasto dnia oraz trzy dania do wyboru, Do tego stały zestaw z pierogami. Dania są sezonowe, gotowane ze świeżych produktów.
Klienci są zachwyceni.

Najlepsze ciasto na świecie. Szkoda, że już nie bywam tak często w Jeleniej jak kiedyś, chyba bym bywała codziennie u was

- pisze na FB jedna z internautek.

Zanim danie wejdzie do menu, Emilia próbuje długo, dobiera proporcje składników i przyprawy. Wege burgera opracowywała pół roku. Sama piecze do niego bułki. Robi ser z ziemniaka (zastępuje ser żółty), majonez jest z wody po gotowaniu cieciorki. Kotlet to Beyond burger, pierwszy na świecie produkt, który powstał ze składników pochodzenia roślinnego, smakujący jak zwykły burger wołowy i tak też wyglądające. Beyondmeat wytwarzany jest na bazie białka grochu, a śladowe ilości buraków nadają mięsny wygląd.

Green House Jelenia Góra
Kotlet to Beyond burger, pierwszy na świecie produkt, który powstał ze składników pochodzenia roślinnego.Alina Gierak/ FB Green House

Na babcine wege kluseczki do Green House na Zabobrzu

Na wege burgery przychodzi młodzież. Czasami też klienci baru z piwem, który Emilia i Grzegorz mają po sąsiedzku. - Szkoda, że aparat nie utrwala zapachów i smaków – komentuje klient z piwem, gdy robię Emilii zdjęcie z tartą z malinami.
Wege bistro z sąsiadami żyje w symbiozie, a nawet tworzy razem, z nieodległą pizzerią i lodziarnią, mini centrum gastronomiczne na Zabobrzu.

Mamy klientów świadomych, szukających kuchni wegetariańskiej i wegańskiej. Wiele jest turystów z zagranicy. W Jeleniej Górze nie ma podobnych barów czy restauracji. Najbliższe wege jedzenie znajdą w Goerlitz i we Wrocławiu

- mówi Grzegorz.
Pojawiają się też „normalni” klienci. Starsze panie, spragnione czegoś innego, niż kotlet i kurczak. Mamy z dziećmi wpadają na kluseczki z dyni z pysznym sosem szpinakowo-truflowym, są amatorzy ciasta marchewkowego z azjatycką nutą.
Celowo nie wprowadzili alkoholu. Chcieli, by w bistro był czas na spokojną rozmowę i kontemplowanie smaków.

Myślałam, że będzie więcej czasu, by pogadać z klientami, ale nic tego nie zapowiada. Ruch jest cały dzień

- śmieje się Emila.

Green House Jelenia Góra
Emilia w potrawach z roślinnych surowców wyczarowuje smaki babcinych kotletów, kremówek i klusek.Alina Gierak/ FB Green House

Dyplom dla Green House Bistra Wegańskiego

Zachęcają do odwiedzenia bistra na FB i Instagramie. Posty wrzuca Grzegorz, dla którego to dodatkowe zajęcie. Zdjęcia ciast i potraw kuszą. Pozytywne komentarze napawają dumą i dopingują. Cieszą się z nich bardzo, podobnie jak ze zdobycia drugiego miejsca w plebiscycie Gazety Wrocławskiej Mistrzowie Smaku w Kategorii Kuchnia Wegetariańska. Konkurowali z uznanymi restauracjami we Wrocławiu.

Green House Jelenia Góra
Są dumni z docenienia ich przez czytelników Gazety WrocławskiejAlina Gierak/ FB Green House

Z bistra w daleki świat po kulinarne inspiracje

Gdyby mieli czas, rozmawialiby z ludźmi o podróżach. To ich hobby. - Pracujemy, by podróżować – śmieje się Grzesiek. Dobrze znają Włochy. To numer jeden na ich liście. Ale zwiedzili też inne europejskie kraje, podróżowali po Azji. Wyprawy organizują sami. Lubią podziwiać zabytki, posiedzieć z lokalsami przy winie, podpatrzeć kucharzy.
Właśnie spełniają swoje marzenie i planują wyjazd na Bali. Przywieziemy pomysły na nowe dania — obiecuje Emilia.

Co to jest weganizm? Tłumaczymy

Weganizm to jedna z odmian radykalnego wegetarianizmu, która zakłada wykluczenie z jadłospisu mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego, w tym jaj i nabiału.

Menu październikowe

  • Zupa dnia (20.10) Krem dyniowy - 15 zł
  • Ciasto dnia: Kremówka wegańska - 12 zł
  • Kluski dyniowe w sosie szpinakowo-truflowym - 34 zł
  • Katsu japońskie z ryżem jaśminowym - 32 zł
  • Spaghetti z klopsikami z bakłażana - 29 zł
  • Wegan Burger Linda McCartney - 34 zł
  • Wegan Burger Beyond - 38 zł
  • Pierogi z soczewicą - 20 zł

Zobaczcie zdjęcia nowego lokalu i pyszności, które przygotowują Emilia z Grzegorzem. Są ciasta i dania główne.

od 7 lat
Wideo

Ekspresowa pizza z cukinii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto