Piecyk w namiocie, ciepłe ubranie, dużo samozaparcia i można nawet w tak kiepską pogodę nocować w lesie. Udowadniają to harcerze z hufca im. Szarych Szeregów. – Sprawdzamy samych siebie – mówi Krzysztof Wróbel, przyboczny drużyny Burza
Przez tydzień harcerze mieszkali w namiocie rozbitym w lasach nieopodal wsi Dobra. Aby się tu dostać, musieli odbyć niełatwą wędrówkę.
– Trzeba było iść w nocy, podczas deszczu i wichury, pomagając sobie tylko mapą i kompasem – mówi Mateusz Frydrych, drużynowy drużyny Czarni. – Było zimno, ale namiot wytrzymał wichurę.
Musi być atrakcja
Spartańskie warunki harcerzom odpowiadają.
– Latem wiadomo, że podczas obozu jest ciepło, a tu jest deszcz, wiatr i nie jest tak łatwo – opowiada Krzysztof Wróbel. – W zeszłym roku biwakowaliśmy nawet przy dziesięciostopniowych mrozach.
Leśna szkoła przetrwania jest skierowana do starszych harcerzy, to forma uatrakcyjnienia zajęć.
– Dzisiaj młodym ludziom trzeba proponować rzeczy, które nie są łatwe – tłumaczy komendant hufca, Zdzisław Abramowicz. – Jest tyle alternatywnych form spędzania wolnego czasu, że nasza oferta musi być atrakcyjna.
Cel leśnego biwakowania to poznanie okolic Bolesławca i zbadanie najstarszych na terenie powiatu wyrobisk piaskowca.Wydobywany stąd surowiec był używany m.in. przy budowie wiaduktu kolejowego nad Bobrem.
Szkoła przetrwania
Harcerze lokalizują najstarsze wyrobiska, a przy okazji znajdują wiele ciekawych przedmiotów. Wykopali, na przykład, stary kilof, łuski, elementy broni i inne pozostałości wojenne.
– Udało nam się zlokalizować miejsce istniejącego tu niegdyś hoteliku czy rozbicia kolumny samochodów ciężarowych, która uciekała tędy w ostatnich dniach wojny – mówi Abramowicz. – Przy okazji uczymy się robić porządne mapy.
Harcerze muszą też sami sobie ugotować posiłki i zadbać o swoje bezpieczeństwo. – Nie jest tak źle, to taka mała szkoła przetrwania w trudnych warunkach – mówi Mateusz Frydrych. •
Oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?