Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hodowla husky jak z bajki braci Grimm. Ekostraż odebrała właścicielom psy [foto]

Redakcja
husky Ludwikowice
husky Ludwikowice Ekostraż Wrocław
Psie zaprzęgi miały być atrakcją turystyczną Ludwikowic.

29 października Ekostraż z Wrocławia odebrała właścicielom pięć psów w Ludwikowicach na Dolnym Śląsku. Alan Weiss, wolontariusz, tak opisuje sobotnią interwencję w hodowli:

"Ludwikowice. Jesienno bajkowy krajobraz sielanki, w którym miała miejsce inna bajka. Bajka rodem z braci Grimm. Bajka o pseudohodowli psów husky. Gospodarstwo na wzgórzu. Typowo polskie. Czyli wszędobylski pierdolnik, błoto, zardzewiałe sprzęty rolnicze itd. Ale to się zdarza często. Sytuacja wszak bywa trudna. Brak pracy, kilkoro dzieci na wychowaniu itd. Jeśli jednak urządzanie sobie życia w ten sposób jest problem ludzi, to już wciąganie w swoje problemy innych stworzeń, gdy nie jest się w stanie zapewnić im odpowiednich warunków, jest niepełnosprawnością emocjonalną i okrucieństwem".

Psy miały ciągnąć zaprzęgi

Gospodarze chcieli urządzić atrakcję turystyczną - psie zaprzęgi.

- Właściciele wymyślili sobie biznes, bo to turystyczna okolica, ale brakowało pieniędzy na utrzymanie zwierząt. Poza tym psów wciąż przybywało - opowiada Dawid Karaś z Ekostraży. - Zresztą w takimi stanie te psy nie byłyby w stanie uciągnąć żadnego zaprzęgu.

KLIKNIJ W ZDJĘCIE, ŻEBY ZOBACZYĆ CAŁĄ GALERIĘ

"Na łańcuchu przy budzie stała makabrycznie wyglądająca suczka - opisuje Alan. - Właściwie tylko po błękitnych oczach można było rozpoznać, że być może kiedyś była pięknie wyglądającą przedstawicielką rasy husky. Dzisiaj to skóra i kości. Wyleniała sierść. Chodzący szkielet pokryty brudno-szarą szczeciną. Ale szkielet czujący. Obok pusty garnek. Pies skrajnie odwodniony. Oczywiście wody w pobliżu też brak. Zdaniem właścicieli to młode ją tak wyssały…"

Gospodarze zgodzili się zrzec pięciu psów z trzynastu.

- Zabraliśmy te najbardziej potrzebujące. Dzięki temu od razu będziemy mogli przekazać je do adopcji - wyjaśnia Dawid Karaś. - Oczywiście zgłosimy też sprawę do prokuratury o znęcanie się nad zwierzętami.

Husky czekają na dom

Właściciele hodowli mają miesiąc na poprawę warunków pozostałych psów. Jeśli tego nie zrobią, zwierzęta zostaną im odebrane.

Psy z Ludwikowic są teraz w domach tymczasowych i znajdują się pod opieką weterynarza. Ekostraż szuka dla nich opiekunów.

"Jeszcze nie znamy końca tej bajki - dodaje Alan Weiss. - Może również dzięki ludziom, którzy zechcą nam pomóc w szukaniu domów i wsparciu finansowemu na leczenie, koniec nie będzie makabryczny, jak to zwykle bywa z opowieściami braci Grimm".

Opiekę i leczenie psów z tej interwencji można wspomóc poprzez wpłatę dowolnej kwoty na konto bankowe EKOSTRAŻY (BOŚ BANK S.A. O. we Wrocławiu: 78 1540 1030 2103 7774 4098 0001) z dopiskiem "LUDWIKOWICE". Również online. Ekostraż poszukuje domów adopcyjnych dla piesków. Szczegółowe informacje: tel. 889 742 135, e-mail: [email protected]

czytaj też:



Bilety na mecz Polska - Włochy


One Love Festival 2011 [program]


Koncerty i festiwale w 2011 roku


Halloween 2011 we Wrocławiu

**

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto