Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Izerskie grzbiety dla orłów

Jakub Bocian
Maciej Dudzik
Trasa rowerowa dla średnio zaawansowanych: Zakręt Śmierci - Chatka Górzystów - Szklarska Poręba. Długość ok. 35 km

W tym tygodniu miłośnikom dwóch kółek proponujemy prawdziwe wyzwanie. Do pokonania jest górska trasa pośród malowniczych Gór Izerskich. Nie lekceważmy jednak tutejszych, jakby się mogło wydawać łagodnych ścieżek - to wycieczka dla rowerzystów przynajmniej średnio zaawansowanych!

Wyprawę zaczynamy za Szklarską Porębą, na parkingu przy słynnym Zakręcie Śmierci. Tutaj znajduje się punkt widokowy, z którego możemy zrobić kilka pamiątkowych fotografii, oraz parking. Ale pamiętajmy, że jeśli potrzebujemy uzupełnić zapasy żywności, musimy to zrobić w sklepach w Szklarskiej Porębie.
Z Zakrętu Śmierci ruszamy pod górę na żółty szlak turystyczny. Czeka nas dość stromy podjazd o długości półtora kilometra, a za nim zjazd. Patrzmy uważnie na drogę - ścieżka jest pełna kamieni i korzeni szczególnie niewygodnych dla rowerzystów.

Co warto zobaczyć w Sudetach? Zobacz nasz przewodnik

Na około trzecim kilometrze naszej trasy natrafiamy na zbieg dróg, na którym nie zbaczamy z trasy. Za nim kolejny podjazd, tym razem o wiele łagodniejszy. Gdy go pokonamy, zjeżdżamy w lewo, na czerwony szlak turystyczny.

Na końcowym odcinku bądźmy przygotowani na bardzo techniczny zjazd. Musimy zachować wielką ostrożność, a jeśli nie jesteśmy pewni naszych umiejętności - lepiej zsiądźmy z roweru i po prostu sprowadźmy go własnoręcznie na dół, aby nie ryzykować groźnego upadku.

Na 7. kilometrze trasy natrafimy na jeden z ciekawszych obiektów w całych Izerach - kopalnię kwarcu Stanisław położoną na Izerskich Garbach. Znajdująca się na wysokości 1050 m n.p.m. kopalnia jest najwyżej umiejscowionym zakładem wydobywczym w środkowej Europie. Zanim zatrzymamy się przy niej na odpoczynek i posiłek oraz zrobienie kilku fotografii z miejscowego punktu widokowego, znajdźmy zjazd w lewo na drogę szutrową. Odbija ona przed hałdą kopalni i jest źle oznakowana, więc jej odnalezienie może zająć nam chwilę. Przed samą kopalnią musimy zaś zjechać w lewo, na tzw. "starą drogę celną", wyłożoną asfaltem. Ten fragment trasy prowadzi delikatnie w dół, uważajmy szczególnie na łachy piasku - mogą być uciążliwe i niebezpieczne na zakrętach.

Mniej więcej na 10. km trasy czeka nas rozdroże - zjeżdżamy w prawo na szlak rowerowy. Za rozjazdem trafiamy na łagodny podjazd i zjazd, który jednak nie powinien nam sprawić większych trudności.

Uważajmy również na serpentynę na 14. km wycieczki. Za nią, kiedy przekroczymy niewielkie mostki, musimy odbić w prawo, na żółty szlak, którego będziemy się trzymać. Czeka nas tutaj kolejny niezbyt ostry, ale zdradliwy zjazd - droga jest pełna kamieni, wyrw oraz pokrzyw. Uważnie obserwujmy nawierzchnię.

Zamki i pałace Dolnego Śląska - zobacz nasz przewodnik

Po mniej więcej dwóch kilometrach dojeżdżamy do zabytkowego schroniska Chatka Górzystów na Hali Izerskiej (ok. 850 m n.p.m.). Jest to centralne miejsce całych Izerów, w którym zbiegają się szlaki do Jakuszyc, czeskiej granicy, Przełęczy Łącznik i innych tutejszych atrakcji. Sama Chatka jest jednym z najbardziej kultowych miejsc tych gór - zapaleni turyści szczególnie cenią sobie nadający schronisku klimat brak prądu i konieczność zadbania o ogień w piecu przez samych gości. Legendarne są tutejsze naleśniki z jagodami.

Chatka Górzystów to także znakomite miejsce na kolejny dłuższy postój, odpoczynek i posiłek. Miłośnicy fotografii powinni wykorzystać spędzony tu czas na zrobienie kilku zdjęć z przygotowanego specjalnie punktu widokowego.

Ze schroniska zjeżdżamy w dół, kierując się szlakiem na kolejne schronisko - Orle, które leży na ok. 22. km naszej trasy. Obiekt jest pozostałością po istniejącej tu od XVIII w. hucie szkła. Tutaj również możemy skorzystać z bufetu i zrobić kolejny postój.

Po odpoczynku wracamy na główną szutrową drogę, na której czeka nas łagodny podjazd, a po nim kolejny szybki zjazd. Około 30. km, na skrzyżowaniu, zjeżdżamy w prawo na asfalt i trafiamy na Polanę Jakuszycką. Tutaj zjeżdżamy w lewo na asfalt i wracamy do Szklarskiej Poręby - przed sobą mamy ok. dwóch kilometrów drogi.

Jak dojechać: Samochodem z Wrocławia przez Bielany Wrocławskie na autostradę A4 w kierunku Zgorzelca. Na wysokości Kostomłotów zjazd na drogę nr 5 przez Strzegom do Bolkowa. Tam na drogę nr 3 przez Jelenią Górę do Szklarskiej Poręby. Odległość wynosi ok. 131 km. Możemy też pojechać autobusem PKS, w którym za bilet zapłacimy 24-37 zł. Warunki i koszty przewozu roweru są uzależnione od kursu.

Gdzie spać: Możemy przespać się w Chatce Górzystów, gdzie nocleg z własnym śpiworem kosztuje 18 zł, a za pościel trzeba dopłacić 8 zł. Pamiętajmy jednak, że panują tu prawdziwie survivalowe warunki - należy własnoręcznie palić w piecu, a prąd pojawia się od czasu do czasu. Miejsce w Chacie Sudeckiej u Prezesa, przy ul. Górnej w Szklarskiej Porębie, kosztuje 40-80 zł.

Gdzie zjeść: Legendarne naleśniki z jagodami w Chatce Górzystów kosztują 4 zł za porcję, jednak specjał nie jest podawany w poniedziałki. W restauracji Złota Jamka przy ul. 1 Maja w Szklarskiej Porębie za obiad zapłacimy 20-40 zł.

Więcej tras rowerowych znajdziesz TUTAJ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rowerem przez Mierzeję Wiślaną. Od przekopu do granicy w Piaskach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto