W środę, 13 lutego po godz. 19, funkcjonariusze ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie, patrolując ulice Ryjewa, postanowili zatrzymać do kontroli drogowej volkswagena golfa, bo jechał bez świateł. W chwili, gdy funkcjonariusz zatrzymywał pojazd, kierujący wyminął go i zaczął uciekać w kierunku Borowego Młyna.
- Policjanci z włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi rozpoczęli pościg za pojazdem. Kierujący nie reagował na włączone sygnały i uciekał z nadmierną prędkością. Za miejscowością Borowy Młyn funkcjonariusze zajechali mu drogę i kierujący zatrzymał się - relacjonuje sierż. sztab. Anna Filar, rzeczniczka prasowa kwidzyńskiej policji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Był tak pijany, że jechał slalomem. Zatrzymali go inni kierowcy i wezwali policję, wydmuchał ponad 2 promile alkoholu
Zatrzymany to 21-letni mieszkaniec powiatu kwidzyńskiego, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Badanie alkotestem wykazało, że był trzeźwy, jednak poddany badaniu urządzeniem Alere DDS2 do kontrolowania kierowców pod kątem zażycia środków odurzających okazało się, że prowadził pojazd pod wpływem narkotyków. W trakcie przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy nim ponad 0,60 grama suszu roślinnego. Badanie testerem narkotykowym potwierdziło, że jest to marihuana.
Niebawem mężczyzna usłyszy zarzut niezatrzymania pojazdu do kontroli, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto mężczyzna odpowie za posiadanie narkotyków i prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających oraz bez uprawnień. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem.
"Sterroryzowali i ograbili mieszkańców". Wpadli, bo jechali samochodem po pijanemu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?