Statystyki policyjne potwierdzają to, co odczuwają mieszkańcy. W Jeleniej Górze liczba przestępstw spada (w 2010 r. było ich o 160 mniej niż w 2009 r.), bo złoczyńców odstraszają patrole mundurowych oraz monitoring, który objął niemal całe miasto. To zasługa dobrej współpracy między samorządem a policją.
- Nareszcie widać funkcjonariuszy na ulicach - chwali Maria Kluczkowska, emerytka z Jeleniej Góry.
- Kiedyś na Zabobrzu koło blaszaka strach było przejść. Teraz jest tam spokojniej, bo są częste patrole - dodaje.
Gmina płaci za dodatkowe patrole mundurowych. W 2010 r. miasto ufundowało 500 takich patroli. Wydało z budżetu na ten cel 100 tys. zł. Policjanci na jeleniogórskie ulice na dodatkowe służby wyszli w ubiegłym roku 742 razy, a zaledwie dwa lata temu takich patroli było tylko 310.
- Dofinansowanie, jakie dostaliśmy od miasta w 2010 roku, wyniosło 300 tys. złotych - mówi rzeczniczka jeleniogórskiej policji Edyta Bagrowska.
Połowa tej sumy została przeznaczona na zakup sprzętu, który bardzo ułatwia funkcjonariuszom pracę. - Są to między innymi aparaty fotograficzne, komputery, dyktafony i specjalistyczny sprzęt dla wydziału kryminalnego - wylicza rzeczniczka. Z drugiej części tej puli sfinansowano dodatkowe patrole, nagrody dla policjantów i remonty komisariatów.
Poza tym na modernizację placówek w Cieplicach i Szklarskiej Porębie policja pozyskała 3 mln zł z funduszy unijnych. Współpraca polegała tu na tym, że samorząd na swój koszt przygotował dokumentację techniczną modernizacji komisariatów. Remont został wykonany ze środków UE i policji. Dzięki temu funkcjonariusze pracują w lepszych warunkach, poprawiła się też obsługa mieszkańców: są nowoczesne recepcje i punkty obsługi interesantów.
Od czerwca 2010 r. w Jeleniej Górze działa system monitoringu, który składa się z 65 kamer. W centrum wisi 35 kamer, po 12 na Zabobrzu i w Cieplicach oraz 5 w Sobieszowie.
- Dzięki kamerom udaje się złapać albo przynajmniej rozpoznać sprawców drobnych przestępstw - wyjaśniają policjanci. Np. w październiku ubiegłego roku zatrzymali dzięki monitoringowi dwóch chuliganów, którzy zdemolowali trzy lokale w centrum miasta. Połamali krzesła, potłukli naczynia, wybili szybę (7 tys. zł strat).
System monitoringu kosztował 2 mln zł. Pieniądze wyłożył samorząd i Unia Europejska. Korzystają z niego także strażnicy miejscy. Efekty widzą mieszkańcy m.in. Cieplic, gdzie korzystając z obrazu z kamer, złapano grafficiarzy, którzy niszczyli elewacje domów.
Dzięki współpracy z mundurowymi korzysta także miasto. Właśnie zakończyły się negocjacje w sprawie przekazania gminie dwóch nieruchomości policyjnych.
- To bardzo atrakcyjne miejsca - cieszy się prezydent miasta Marcin Zawiła z budynku po kasynie przy ul. Armii Krajowej oraz z działki za komisariatem w Cieplicach. Ich usytuowanie w centrum i w dzielnicy uzdrowiskowej sprawia, że z pewnością zainteresują się nimi inwestorzy.
Rozmowy w sprawie przekazania tych nieruchomości rozpoczęły się jeszcze podczas kadencji Marka Obrębalskiego. Tego typu sprawy są jednak bardzo skomplikowane, co sprawiło, że udało się je sfinalizować dopiero teraz. - Budynki są własnością Skarbu Państwa, a my je tylko użytkowaliśmy - wyjaśnia Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.
Jeszcze za wcześnie, aby mówić, co konkretnie powstanie na przekazanych przez policję działkach. - Na pewno je wykorzystamy dla mieszkańców - zapowiada Marcin Zawiła.
Wspólna służba
Wspólne polsko-czeskie patrole policyjne świetnie zdają egzamin. Łączone ekipy policjantów funkcjonują od dwóch lat i nikogo już nie dziwią. Głównym ich zadaniem jest zwalczanie przygranicznej przestępczości i pomoc przy masowych imprezach, jak na przykład skoki narciarskie w czeskim Harrachovie. Dzięki tej współpracy udało się złapać między innymi kilku złodziei samochodów i stadionowych chuliganów.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?