- 30 lat temu przyszedł do mnie dziennikarz i spytał, czy nie dorzuciłbym swojej cegiełki do balu charytatywnego dla dzieci. Pomyślałem: czemu nie - mówi pan Ryszard. - Mieszkałem wtedy w Warszawie, byłem biznesmenem. To, co zobaczyłem, otworzyło mi oczy i zmieniło moje życie - wyjaśnia.
- Praca z dziećmi chyba uzależnia. Nie potrafię sobie wyobrazić, że mógłbym robić coś innego - dodaje pan Ryszard. - Dla mnie dodatkową motywacją do pracy jest to, że dzieci przyznały mi nagrodę, Order Uśmiechu. Teraz nie mogę ich zawieść.
Warto w środę wybrać się do Książnicy Karkonoskiej i spotkać z najbardziej doświadczonym wolontariuszem w Polsce. Z pewnością chętnie podzieli się on swoimi doświadczeniami i być może zainspiruje kogoś do podjęcia pracy społecznej. Spotkanie rozpocznie się o g. 1o i potrwa do południa.
Ryszard Kiełek przygotował dla dzieci konkursy, drobne mikołajkowe upominki i wiele innych atrakcji. W tym to, co jeleniogórskie dzieci w wykonaniu pana Ryszarda uwielbiają najbardziej: czytanie bajek. - Chciałbym, żeby spędziły tu miło czas, ale też, żeby rodzice zrozumieli, że im ten czas się należy - mówi pan Ryszard.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?