Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jelenia Góra: Czy na Zabobrzu zlikwidują piecyki?

Alina Gierak
Fot. Marcin Oliva Soto
Bloki na Zabobrzu są już ocieplone i mają kolorowe elewacje. Teraz likwidowane są piecyki.

Ci z mieszkańców Zabobrza, którzy mieli mieć odłączone piecyki gazowe i pobierać ciepłą wodę prosto z miejskiej sieci ciepłowniczej, już mają wykonane przyłącza. Nie musieli o to zabiegać, bowiem ich domy obejmował program przygotowany przez Jeleniogórską Spółdzielnię Mieszkaniową, która wytypowała bloki oraz przekonała mieszkańców do inwestycji.

Piecyki zlikwidowano w jedenastu domach (w 180 mieszkaniach). W listopadzie zakończą się prace przy ostatnich z nich przy ul. Transportowej oraz ul. Zachodniej. Na tych blokach jednak program spółdzielni się kończy. Co będzie z kolejnymi lokalami?

- Z nimi tak łatwo może nie pójść - przyznaje Tadeusz Mroczek, zastępca prezesa JSM. Bowiem inicjatywa likwidacji piecyków gazowych i montażu instalacji ciepłej wody musi wyjść od mieszkańców. Na dodatek oni sami będą musieli namówić sąsiadów do inwestycji. Ponadto budynek nie może mieć długów. Dobrze byłoby, gdyby miał zgromadzony odpowiedniej wysokości fundusz remontowy.

- Zmieniły się przepisy i wymagana jest zgoda wszystkich właścicieli mieszkań - tłumaczy wiceprezes. Na razie spółdzielnia opracowuje zasady, na jakich kolejne budynki będą podłączane do sieci Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.

- Dobrze, że nasz blok wytypowała spółdzielnia i już nie musimy się bać, że piecyk do grzania wody się zepsuje i nie daj Boże wybuchnie - mówi Irena Waluśkiewicz z bloku przy ul. Transportowej.
- Zostaliśmy poinformowani, że będzie się to wiązało z koniecznością lekkiego kucia ściany - opowiada. Później każdy na własną rękę musi zrobić porządek u siebie - dodaje pani Irena, która z ulgą wyrzuciła na śmietnik kilkunastoletni grzejnik wody.

Likwidacja podgrzewacza i podłączenie do sieci PEC kosztowało lokatora ok. 1200 zł. Pieniądze na inwestycję pochodziły z funduszu remontowego. Ponadto spółdzielnia przekazała na ten cel 200 zł dotacji każdemu lokatorowi. I choć w przyszłym roku tego programu nie będzie, także zamierza wspomóc lokatorów. - Jeśli się zgodzą na likwidację piecyków, a nie będą mieli zgromadzonego funduszu remontowego, skredytujemy prace - obiecuje Tadeusz Mroczek.

Na inwestycję zdecydowali się już mieszkańcy budynków przy ul. Różyckiego 1o i 12 oraz Karłowicza 39. Sami zebrali podpisy, zgodzili się na dodatkowe koszty związane z likwidacją piecyków. Ciepła woda popłynie u nich z kranów w IV kwartale 2011 roku.

- Zastanawiamy się nad tym rozwiązaniem, bo jest wygodne i bezpieczne - mówi Janina Tarka z domu przy ul. Karłowicza 2. Ale czy moi sąsiedzi będą myśleć podobnie?

Bez piecyków
Na likwidację piecyków gazowych powinni zdecydować się w pierwszej kolejności lokatorzy domów, gdzie:
- piecyki są zamontowane w łazienkach
- piecyki są zamontowane w ślepych kuchniach
- budynki, w których przeważają lokale poniżej 50 mkw.
- budynki przy ul. Ptasiej 10, 11, 12, 13 i 14 i Obrońców Westerplatte 1, 3, 5, 7, ponieważ PEC przejmie od razu od spółdzielni stare sieci międzyblokowe i wykona na własny koszt ich remont lub wymianę, a w każdym budynku zamontuje węzeł cieplny.

JSM posiada 83 budynki, w których mieszkania mają zamontowane podgrzewacze. Koszt ich likwidacji we wszystkich domach wynosi 7 mln zł.


Podyskutuj na forum: Co dokucza najbardziej lokatorom Zabobrza? Co trzeba pilnie zmienić?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jeleniagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto